Stukanie w cylindrze/głowicy 139fmb

Pany, po złożeniu silnika 139fmb z nową skrzynią biegów i nowym karterem prawym oraz "mocodajnym zestawem" 72ccm (głowica+cylinder z tłokiem) odpala od kopa od razu. Niestety stuka w silniku i głośno chodzi. Sprawdzałem, nigdzie nie uciekają spaliny przez uszczelki, prawdopodobnie to wina zaworów ale kilkunastokrotne ustawianie nie daje efektów. Rozrząd ustawiony idealnie. Jakies pomysły co może być nie tak? ?

"Mocodajny zestaw", który wkładałem:
http://gmoto.pl/cylinder-glowica-72-kpl,76903.html

a ustawiłeś luz zaworowy?

Tłok dobrze założony?Napinacz łańcuszka nie puka?Luzy zaworowe 0,03ii,0,03out

Tłok założony napisem IN do góry, pierścienie też okej. Stukanie napinacza łańcuszka, czyli dokładnie co?
Luz zaworowy jaki ustawiałem ssący 0.05 a wydechowy 0.07

czyli może być zużyty,w najgorszym razie występuje spalanie stukowe

Nie sądzę, by był napinacz zużyty. Przebieg na 50ccm mam 8.5k km. Zresztą przed wymianą wszystko działało.

Ściągnałem i założyłem na nowo cylinder i głowicę na nowych uszczelkach. Dalej to samo.

A może ci sie magneto odkręciło?Miałem taki przypadek.

Też nie to :/

Ja bym sprawdził napinacz czy się nie zjechał, u kolegi był taki sam objaw wymieniał kit i potem stukało przez napinacz a to tylko 5min roboty żeby sprawdzić

też tak ma i nwm o co chodzi wszystko idealnie ustawione a puka nadal