Kiedy 1 raz kupowałem skuter nie znałem się zupełnie na skuterach :D (Teraz też wcale specem nie jestem) 1 skuter, który pojechałem oglądnąć był w takim stanie, że miał 2 lata, przebieg 3500km, a Vmax? Tu Was zaskocze 35km/h :mrgreen: Lol gdy to z tatą zobaczyłem, to do mnie powiedział, że jedziemy do domu, a jutro pojedziemy do salonu kupić nowy skuter :D Poszukiwania się szybko zakończyły :D
dychul napisał:
Napraw tę klamkę i wykreśl z ogłoszenia informację o tym incydencie w deszczu. To skutecznie odstrasza. Zostaw tylko niezbędne informacji: serwisowany, bezwypadkowy, przerobiony w specjalistycznym zakładzie na 80 cm, użytkowany przez kobietę tylko na dojazdy do pracy.
Niewiem jak Was, ale mnie to masakrycznie denerwuje jak ktoś coś sprzedaje i pisze tak np. że właśnie klamka urwana, a koszt nowej klamki to jedyne w tym przypadku 15zł. To czemu do jasnej... nie naprawisz tego skoro to taki mały koszt tylko takie rzeczy wypisujesz... Przecież wiadomo, że koszt to nie jest jedynie ta klamka za 15zł, ale też czas poświęcony na to, lub zapłacenie komuś. Każdy by raczej sobie naprawił gdyby tylko się 15zł zapłaciło i gotowe...
Ryglos - ale ja serwisowałam, a jakbym nie przerabiała to maksymalna predkośc byłaby 45km/h tak jak kazdy, a to chyba bez sensu. Nie obciążałam go, kupiłam go tylko na dojazdy do pracy, a mam blisko.
Mnie też deneerowało to jak ktoś pisał, a nie naprawiał. Bo nie chciałam naprawiac, mam tam założoną gumkę przez pana z serwisu, bo powiedział, że nie trzeba naprawiać, mimo iż miał to naprawić i wymienić, ale bym musiała czekać. A do serwisu mam daleko :D :P
Wole by ktoś wiedział o szkodzie, nie by myslał, że miałam wywrotke, że to nie moja wina. Jestem szczera i tyle :D
"użytkowany przez kobietę" mnie osobiście też odstrasza- w skuterze to jeszcze jak cie mogę, ale w aucie.... oznacza: 2 szkody parkingowe w miesiącu, piłowanie do 80 na dwójce, brak wymiany oleju itp
co nie oznacza że sprzęt od Ulenki nie może być w super stanie- poza klmką
dobrze ze nikt z gumtree nie bedzie czytać tych wszystkich wpisów
A ten skuter kupiłaś i serwisowałaś na Młodzieńczej w tym znakomitym salonie znajdującym się pod chmurką. To powodzenia życzę w sprzedaży tego skutera.
Niewiem jak Was, ale mnie to masakrycznie denerwuje jak ktoś coś sprzedaje i pisze tak np. że właśnie klamka urwana, a koszt nowej klamki to jedyne w tym przypadku 15zł. To czemu do jasnej... nie naprawisz tego skoro to taki mały koszt tylko takie rzeczy wypisujesz...
Święte słowa. Abstrahując od Ulenki, przy sprzedaży aut jest to popularne szczególnie przy klimie, że nie działa ale wystarczy napełnić. Cwaniaczek szuka jelenia bo faktycznie nie chodzi o napełnienie a np. o uszkodzenie sprężarki i zamiast 100 zł robi się 4 tyś.
Ulenka, zostaw cenę i obserwuj co się będzie działo. Jak się sprzeda powinnaś być zadowolona, jak nie to obniż. Skuter jest warty tyle ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić. Nikt nie kupi używanego chińczyka za 2300 skoro ma nowy za 1900 ale może znajdzie się desperat :). Klamkę kup na allegro i zmień bo takie drobnostki zmniejszają zainteresowanie.
Jak wystawiłem ostatnio Derbi za 5500 to nikt nie dzwonił przez miesiąc. Zmniejszyłem cenę o tysiąc i rozdzwonił się telefon, poszedł na drugi dzień. Dlatego poczekaj cenę zawsze możesz zmienić.
Ja nie wiem jak oni Ci zmienili pojemność na 80ccm w 5 minut 8O
Dla mnie auto od kobiety lub dziadka to najgorsza opcja. Sąsiad trudniący się sprowadzaniem aut z niemcowa, twierdzi że najbardziej zapuszczone i zaniedbane auta są właśnie od kobiet.
A tu ciekawostka, auto od dziadka: http://www.youtube.com/watch?v=4pCfmqO197A
''Używany przez kobietę'' to mnie też irytuje. A co ,że kobieta to nie ma zacięcia do katowania??? Kobiety to nie tylko kaleki które mają gleby parkingowe.
roomcajz :P ej kobiety sa czasem lepsze od facetów :P skuterem sie łatwo parkuje bo wszedzie, nie to co autem :D
zmienili cylinder chyba itp itd....
narazie zostawiam cene co ma byc to bedzie, jak nie pójdzie to zmniejsze. Trzeba próbować od dużych cen, może ktoś kupi, jak nie to nie :P heee
To dość ważna informacja czy ma ten cylinder 80 czy 49.
w 5 minut na pewno nie zmienili cylindra...
Nie rokuję tyle...mistubishi napisał:
cena po naprawiniu klamki, to max 2 tys
Zgadzam się z przedmówcami tekst "używany przez kobietę/dziewczynę" jest zwykle zachęcający tylko dla kobiet :) Faceta w większości przypadków nic tak nie odstraszy od zakupu jak te trzy słowa (zwłaszcza przy zakupie samochodu).
Jednak jest jedno "ale" panowie :) Woleli byście kupić skuter używany przez kobietę/dziewczynę czy 16-letniego (lub mniej) chłopaka? Prawdopodobieństwo palenia gumy skuterem w przypadku nastolatka wynosi pół na pół, albo jeszcze więcej, jeśli to było by na wsi czy blokowisku.
Wolałbym wziąć za tą samą (lub nawet niższą) cenę nówkę z salonu. :lol:
Dokładnie madi. Skuter w tej samej budzie, Zumico Eos 4T, rocznik 2011, kosztuje 1999zł.madi napisał:
Wolałbym wziąć za tą samą (lub nawet niższą) cenę nówkę z salonu. :lol:
jak kobieta używa to też delikatnie jeździ, a nie szaleje jak facet :P skoro tak sie na to rzuciliście.
za zmiane z 50 na 80 zaplacilam 240zł.
może dośc komentarzy, wystawilam skuter wedlug cen na allegro tych samych skuterów,zobaczymy co z nim dalej bedzie, jak sie nie sprzeda to nie, to zniże cene, może akurat ktoś kupi. a wasze komentarze sa tu zbedne. 16-sto latek by palił gume, jeździł niewiadomo gdzie czy coś, a ja nie robiłam takich rzeczy,
Trzeba było wystawić też na allegro,bo z gumtree wątpię żeby ktoś kupił.
Dokładnie, zwykły człowiek, który pierwszy raz kupuje skuter, bo raczej nikt kto już zna się trochę na skuterach za tyle twojego nie kupi :mrgreen: szuka skutera na allegro...
I podstawa to kilka fotek,wyraźnych z bliska.
A nie jedno takie że nic nie widać praktycznie...
No właśnie fotek też byś kilka naszczelała i na allegro wrzuciła :twisted: