Witam, mam taki problem.Gdy ruszam strasznie jest słaby na starcie dopiero tak od 15km/h zaczyna sie wkręcać i wtedy jedzie . A pod góre to praktycznie staje 15-20km/h. Proszę o pomoc :)
Inca Street 2t
Witam, mam taki problem.Gdy ruszam strasznie jest słaby na starcie dopiero tak od 15km/h zaczyna sie wkręcać i wtedy jedzie . A pod góre to praktycznie staje 15-20km/h. Proszę o pomoc :)
Inca Street 2t
A gdy jadę w 2 osoby to trzeba się prawie odpychać pod górę..
a ktoś przy nim dłubał ? Bo mi to wygląda na zbyt ciężkie rolki
Właśnie rolki zmieszałem 3,5g i 6g , i był bardzo zrywny i mocny ale od jakiegoś czasu mu się tak porobiło ;(
To może coś z napędem nie halo ... pasek się ślizga albo sprzęgło kończy ?
sciagales blokady ??
Może coś ze sprzęgłem ? Sam już nie wiem ..
Pasek nowy ;) okładziny sprzęgła nowe ;) blokady ściągnięte .
Odkręć sobie pokrywę i popatrz, chociaż dzwon chyba zasłania o ile się nie mylę :/
z filtra powietrza tez ?? jesli tak to dysza moim zdaniem
tylko jeśli blokady to co ... jeździła dobrze i przestała bo ktoś w nocy blokady założył ? :)
tak dzwon zasłania . filtr wyczyszczony . pacza moim zdaniem to nie dysza zrobiłem na ściągniętych blokadach 2000km i wszystko było ok nie był katowany ;) Może się zaciera :D
to ja odpadam staralem sie pomoc trudno pozdrawiam do dzwonow mi jeszcze daleko 300 km czyli jakies 4 dni jazdy bo musze wymienic rolki i pasek
Dzięki Pacza miłego latania :D i bezawaryjności życzę :)
Może się Inca przyciera ?
dzieki i wzajemnie szerokosci ;D
Szkoda, że nie jest odwrotnie bo by było łatwiej.
A jak stoi to odpala dobrze, wkręca się na obroty itd ?
tak wkręca się na obroty,gaźnik wyregulowany wszystko wyczyszczone ;) A jest taka opcja że się zaciera ?
Mi streetka łapała strasznego muła pomiędzy 20-40km/h też nie wiedziałem co jest.
Serwis mi powymieniał wszystko włacznie z tłokiem bo myśleli że się przytarł.Wymienili gaźnik i pompkę oleju bo myśleli ze oleju nie dostaje
okazało się że wydmuchneło mi w jednym miejscu uszczelkę pod głowicą i miał przedmuch.
No i dodatkowo "super" mechanik zerwał mi gwint w otworze na swiecę więc głowicę miałem do wymiany.
Najlepszy motyw jest taki że usterka z uszczelką była nie do wykrycia - po podłaczeniu zegarów kompresja wzorowa.
A objawy ja pisałem między 20-40 km/h mogłem z 2km przejechać a potem nagle cudowne ozdrowienie i 65km/h bez niczego jechał
Sprawdz sobie to bardzo łatwo - ja miałem całą obudowę cylka osmoloną spalinami z jednej strony.
Dodatkowym objawem było dziwne brzęczenie podczas rozpędzania się
Sprawdzę ;) Dzięki .