Słabe przyspieszenie po rozgrzaniu, mocny zimny - prosze o pomoc,

Witam.Jestem szczesliwym posiadaczem nowego skutera inca spartan od okolo 3miesiecy.Niestety ostatnio pojawił sie problem.

Skuter po wyciagnieniu z garazu na zimnym silniku super jezdzi,na zwirze tylnie kolo buksuje,niestety po dluzszej jezdzie slabnie ale tylko ze startu.gdy ruszy z miejsca fajnie przyspiesza. Myslalem ze to sprawa ubogiej mieszanki,odlaczyłem ssanie-niestety dalej to samo.dodatkowa regulacja gaznika tez niepomogla.Aha gdzies wyczytalem ze po wkreceniu na maksa srubki od mieszanki silnik powinien sie zdusic i zgasnac-probowałem-silnik pracuje(moze jest to oznaka lewego powietrza?)

Skuter na gwarancji,stan licznika 640km. Prosze o pomoc, chce sprobwac sam cos zrobic zanim oddam skuterek w cudze rece.

Zahamuj tylnym kołem i manetka na full. Jak kręci obroty to śliga się pasek jak dusi to przynajmniej pasek odpada.

Zależy jak mocno słabnie. Jeżeli różnica nie jest strasznie duża to jest to normalne że po dłuższej trasie silnik chłodzony powietrzem jest słabszy.

znaczy sie jest znacznie slabszy do tego stopnia ze mam odruch odpychania sie nogami. Sam niewiem,na you tube sa filimi jak taki spartan w standardzie pali opone na asfalcie i tym sie sugieruje.U mnie niema mowy na taki numer.

:lol: nie wierz w filmy ,odrobina oleju i moja inca sprint też pewnie by gumy paliła .... to skuter nie jego rolą jest zawrotnie przyśpieszać . co do śruby to prawda skuter powinien zgasnąć .
W moim przypadku a mam ince sprint miałem tak że : kiedy ruszałem musiałem bawić się manetką gazu przy ruszaniu gdyż inaczej skuter po prostu gasł ,a jak ruszał to jakby miał za sobą kilka wagonów.kombinowałem jak koń pod górę wreszcie ustawiłem iglicę na najbogatsze ustawienie i do tego ustawienia wyregulowałem gaźnik ,problem zniknął

witam,ej wlasnie jutro ustawie ta iglice.Calkiem o tym zapomniałem. Po zakupie ogladałem,jest na srodkowej pozycji.Ustawie ja na najbogatsza. Moze to pomoze,inaczej pozostanie mi oddac moje cacko do reklamacji :(

WItam,przesztalowałem dzis ta iglicem,,dalem ja o jedno pole nizej aby iglica wiecej sie wysuwala.Motorek od razu lepiej jezdzi,jutro przesztaluje iglice maksymalnie. Ragaz-powiedz co z spalaniem w twojej ince,czy po tej regulacji drastycznie wzroslo i ile teraz spali. Zastanawiam sie tez dlaczego odlaczenie ssania nie przynioslo podobnego efektu?

SYlukasz ssanie jest automatyczne wiec samo się wyłącza a jak je odłączysz od zasilania to albo skuter nie zapali albo poda tyle paliwa ze zgaśnie. jak się mylę chłopaki to poprawcie.

Te objawy raczej wskazują na zużyte sprzęgło lub jego dzwon.
Pisze przecież że start jest kiepski po dłuższej jeździe, a ssanie wyłącza się przecież po około 2-3 min.
Jeżeli osiągi po rozgrzaniu są dalej ok ja bym celował w napęd (sprzęgło) chociaż to dziwne po tak małym przebiegu......

arka3 napisał:

Te objawy raczej wskazują na zużyte sprzęgło lub jego dzwon.
Pisze przecież że start jest kiepski po dłuższej jeździe, a ssanie wyłącza się przecież po około 2-3 min.
Jeżeli osiągi po rozgrzaniu są dalej ok ja bym celował w napęd (sprzęgło) chociaż to dziwne po tak małym przebiegu......

Zużyte sprzęgło w nowym skuterze...? Stawiam na jakąś błachostkę, typu świeca, regulacja gaźnika, dopływ paliwa, etc...

Też bym w to celował:lol:

Akurat u mnie były identyczne objawy i minęły po wymianie dzwonu i sprzęgła.
Inca to Chińczyk i można się wszystkiego spodziewać.
Zresztą od czego ma gwarancję, niech serwis stwierdzi co to za usterka, a kolega niech zda relację na forum żeby inni użytkownicy wiedzieli co zacz na przyszłość.

Witam. Dawno mnie tu niebylo.
Cala sprawa juz troche sie rozwinela a sam skuter wyladowal w serwisie w ktorym przebywa od 4dni. Przed oddaniem obnizyłem jeszcze iglice na najbogatsza mieszanke-niestety objawy nieustapiły. Troche jeszcze pokombinowałem z gazniekiem i rozłozyłem rece.Skuter oddałem na gwarancje.
Po 2dniach koles przez telefon ozajmil mi ze poszedl elektrozawor ssania-wysmiałem go i przypomniałem ze miesiac wczesniej bedac na przegladzie po 300km zglaszałem problem z ssaniem i zostal wymieniony na nowy elektrozawor 8O widac koles chciał wykazac sie jakakolwiek praca ale nie celnoł :P na drugi dzien dostałem telefon ze skuter jest ok a ja niemam porownania hehe wiec udałem sie na miejsce i osobiscie musiałem serwisanta przekonac do usterki jaka mieli usunac a w sumie przez 3dni nic niezrobil.I tu naraz eureka.koles wpada na trop sprzegla.ponoc okladziny sie zeszklily,sam niewiemn-jest to mozliwe?arka3-jakie masz z tym tematem doswiadczwenia?

Buksuj dalej kołem po żwirze, to szczęki i dzwon ciągle będziesz palił.. Ja za takie coś nie uznałbym ci gwarancji i kazał zapłacić.

co ty gadasz za glupoty,skuter jest na dotarciu to jak mozesz ostro ruszac buksujac kolem.Nigdy takiego czegos nie robiłem -skuter kupiłem jako 2 zapasowy pojazd sluzacy do dojazdow do pracy a nie jako zabawke. Dodatkowo mam wlasny samochod a co do tego motorka to miałem chyba zwyczajnego pecha bo szanowałem go az nadto.Chyba mi niepowiesz ze jak raz mocniej mu przycisłem zeby wyczuc jaka ma moc to od razu spaliłem sprzeglo i dzwon :lol:

Witam.Mam pytanie bo tak skuter od 2tygodni zalega w serwisie. Odałem go na gwarancje i jest problem bo mechanik nie umie dojsc do tego co sie dzieje. Pierwsza rzecz jaka sparawdzili to rolki,wariator a nastepnie podejrzenie padlo na sprzeglo. Rozebrali- ponoc tarcze sie zeszkliły no i wzieli zeszlifowali i nic.Dalej muli po rozgrzaniu przy przyspieszaniu. Jak juz ruszy z miejsca to skuterek fajnie "idzie"/
Nastepnie panowie wymienili gaznik- stawiali na 100 procent ze to jego wina,niestety tez niepomoglo. Moze macie jakis pomysl co moze byc przyczyna mojego problemu.Chetnie bym pojezdzil,pogoda super a skuter zalega w serwisie

Jeżeli to 4T, niech sprawdzą luzy zaworów.

Witam.Moj skuter to Inca Spartan (2t) dokladnie taki: http://www.inca.com.pl/web/index.php/oferta/oferta-skutery/skuter-spartan/

Pracownik serwisu powiedział mi wczoraj ze zostalo juz tylko sprawdzenie silnika. Nie wiem co to oznacza-jak myslicie co mogl miec na mysli,co moglo jeszcze sie zepsuc w silniku?
Zagadałem go troche i powiedział o jakims pierscieniu olejowym-chyba na tłoku,ze niby sa jakies 3pierscienie czy cos takiego. Ja mysle ze moze wogole tłok puchnie-mowiłem mu o tym ale usłyszałem ze wtedy wogole w czasie jazdy by skuter mulił a nie tylko podczas ruszania jak ma to teraz miejsce. Aha dowiedziałem sie tez ze moglem ostrzej jezdzic i dlatego skuter teraz muli ze za dobrze dotarty :lol: bo w dzwonie sprzegla mozna sie bylo przejrzec jak w lustrze

Pierścień olejowy jest w silniku 4T, widać pan mechanik jakiś niekumaty..

Moja sugestia jest taka, żebyś zlał ze zbiorniczka olej i napełnił go olejem do silnika 2T ;)
Jest jeszcze opcja, że uszkodził się dozownik oleju.

no po zdjeciu cylindra powinno sie okazac co jest grane.Troche juz mnie cala sprawa irytuje bo koles ma chyba pod gorke z ta robota. Pietro sugierujesz ze niemial smarowania i jest przetarty? ale wtedy muliłby tez chyba w trakcie jazdy? Co ogolnie procz tloku,cylindra i pierscieni mozna jeszcze wziasc pod uwage? ile jest pierscieni na tloku-2 ? aha do mieszanki lałem motula 2T :lol: po odpaleniu fajnie "kopcił" wiec chyba smarowanie bylo a na 600km wpakował mi 1,5 butleki. w jednej jest bodajze 0,5 litra.