Skuteromaniacy 26.III - Pustynia Błedowska - zaprasza Zagłębie i Śląsk na zlot

oto link do całej galerii https://picasaweb.google.com/100564146332627570205/20110403?authkey=Gv1sRgCNrdpLXm8brXIg#

Fajna wyprawa, zazdroszczę wam

pewnie zastanawiacie się co było z tym warsztatem? Otóż Pietro ustawiał zawory w "scigaczu" Kapu. Operacje pacjent przeżył jednak nie obyło się bez komplikacji po drodze. Podczas regulacji i glicy i kontroli blokady przy okazji oniemal "pacjent" nie zginął. Zawleczka iglicy upadła na zielona trawkę i sokole oczy Pietra wypatrzyły ja po przestawieniu skutera. Nie będę mówił jak bardzo Kapu... bo doskonale wiedza co mam na myśli. powiem tylko ze potwornie by śmierdziało w okolicy. Podsumowując:
1 wypad udany
2 pogoda dopisała
3 sqt-y spisały się rewelacyjnie
4 brak nie których uczestników nie popsuł frajdy z jazdy

ciekawi was przebieg? w moim przypadku to 179km w ciagu jednego dnia

Kapuchon, Twój skuter ma bęben z przodu.;) Jak on się sprawuje? I jeszcze jedno - cylinder wygląda jak by był chłodzony cieczą... Dobrze zaobserwowałem ?

PS: Gratuluję udanego wypadu i szczerze Wam zazdroszczę. Fajnie by było, gdyby u nas taka ekipa się zebrała i razem pojechała w ciekawe miejsce. :)

Pozdrawiam.

Już rozmyślaliśmy o następnych wypadach. Po wczorajszym dniu widzę że jest możliwe zrobienie ponad 200km w jeden dzien. Szkoda tylko ze nie na jednym baku majac 2t

Krzysiek - jak najbardziej możliwe jest 200 kilo w ciągu jednego dnia :), ale można też gdzieś bliżej latać .
Na pewno jest parę fajnych miejsc w które warto się przejechać w ciepłe dni w odległości powiedzmy 50-100 km .
Powyżej powiedzmy 150km to już raczej na dwa dni .

A co do mojego koła - okazało się ( czytałem na forum SR ) , że tak nie ma łożyska w tylnym kole :) , tak więc już sam nie wiem .

P.S. Krzysiek doszedł Ci sms ? :).

tak dotarł

mnie sie dzis koszyk rano posypał
musze go jutro w ciagu dnia poskladac ponownie

madi napisał:

Kapuchon, Twój skuter ma bęben z przodu.;) Jak on się sprawuje? I jeszcze jedno - cylinder wygląda jak by był chłodzony cieczą... Dobrze zaobserwowałem ?
PS: Gratuluję udanego wypadu i szczerze Wam zazdroszczę. Fajnie by było, gdyby u nas taka ekipa się zebrała i razem pojechała w ciekawe miejsce. :)
Patryk - jak może nie być łożyska w kole ? ;D

Tak mój skuter ma bęben z przodu. Nie mam jak porównać skuteczności działania do tarczy bo nie jeździłem takim wynalazkiem ale na moje potrzeby mi taki wystarcza. Niestety chłodzony jest powietrzem a nie cieczą bo to 139QMB :) Ja wczoraj dokładnie zrobiłem 189km ;)

Patrykk, w tylnym kole nie masz łożyska?? ciekawe... :roll:

W kole nie ma łożyska.
Jest tylko w przekładni łożysko , ale ono odpowiada za cały wałek, a nie tylko za koło :).
Za bardzo się spinaliśmy Panowie .
Dzisiaj SR zrobiłem, jest idealnie .
Okazało się, że nakrętka od koła się lekko poluzowała, teraz już nic nie lata. :P

Czyli problem rozwiązany :wink:

Ale podejrzewam że jak te koło Ci tak latało to łożysko i tak dostało po dupie więc stawiam że za niedługo będzie trzeba wymienić. Dobrze że udało Ci się to zrobić bez rozbierania wszystkiego ;)

Jak będzie trzeba, to zrobie, co to za problem :P.
Na razie nie trzeba, to nie robie sobie niepotrzebnego kłopotu .
Gdyby łożysko było teraz do wymiany, to by było je słychać, a tam nic nie dzwoni / brzęczy etc.

Teraz jak jechaliśmy to Ci trzaskało tam ale to pewnie koło biło o coś skoro to było takie luźne ;)

Patrykk zajrzyj przez zupełną ciekawość zęby nie było potem za późno.

ops ale literówka ma być żeby

Jak nie ma luzu na kole, to powinno być ok ;)

Luz na kole to niebezpieczne szczególnie podczas hamowania