Witam mam problem ze skuterem, jeździć jeździ ale spadła prędkość i jest problem gdy dam manetkę na maksa to silnik wydaje intensywny dźwięk,natomiast pod górkę jedzie w miare normalnie, myślałem że problem może być z rolkami w wariatorze ale nie chce rozbierać skutera na darmo.
ale wróżka jeszcze nie wróciła z urlopu. Wiec trzeba sprawdzic stan cylindra (kompresja) , regulacje gaźnika i stan napędu.
Najlepiej też udzialac w miare sensownie informacji - np czy to silnik 2T czy 4T - bo w nich troche inne rzeczy trzeba sprawdzać.
I tytuł tematu też warto dac taki żeby coś więcej przekazac niż to że masz problem.
Pogoda też ma wpływ na osiągi silnika. Latem i przy wyższych temperaturach dysza główna np. może być mniejsza. Im chłodniej, tym większa dysza główna będzie potrzebna by osiągnąć optymalną mieszankę. Nie mniej jednak przy standardowych silnikach te różnice nie będą wielkie. Ja na lato zakładam 78 a chłodniejszą połowę roku o ile w ogóle zamierzam jeździć to dyszę 80 do 50cc 4T.
No ale żeby być pewnym czy nagłe osłabnięcie osiągów silnika to wynik zmiany pogody, musisz sprawdzić jeszcze wiele innych rzeczy.
Rolki w wariatorze oprócz utraty wagi raczej nie robią się kanciaste zbyt szybko. Są na tyle tanie te chińskie wariatorki, że można je zmienić co paręset kilometrów nawet i nie odczujesz problemów z przyśpieszeniem. Ja zmieniam pasek co 3000-4000 kilometrów, czasem i częściej jeśli coś źle skręciłem i pasek działał przekoszony. Zaś wariatory różnie, mam kilka w różnym stanie z różnymi rolkami, o różnym stanie zużycia i od czasu do czasu zdejmuję pokrywę by dobrać bardziej odpowiedni zestaw w nieco lepszym stanie. Podstawa to jednak pewność, że świeca jest dobrej jakości, gaźnik robi prawidłową mieszankę i ma odpowiednie dysze, do tego ustawiony optymalnie, cylinder ma odpowiedni stopień sprężania - dopiero wtedy na koniec można pogrzebać wagą rolek czy sprężynkami, bo to ma sens tylko gdy wcześniejsze kryteria są spełnione. Inaczej masz mętlik w głowie i już nie wiesz gdzie leży problem.