Czesc:D Ostatnio zakupiłem skuter Kingway i napoczatku jezdzil spoko ale teraz nie wiem co się stalo jade np 30 km/h czy tam 40 km/h dodaje więcej gazu i przerywa wiec zmniejszam gaz jade tak chwile i potem znowu daje więcej gazu i się rozpedza ale tez znowu zaczyna przerywac . Hmm czy moze ktos podpowiedziec co się moglo stac??.. czy cos ze świecą…
ale jak się zacina jeśli przerywa to moze byc swieca iskra gaźnik kompresja a jak masz 4t to zawory albo tez zaplon
zacznijmy od tego… kto mądry kupuje kingwaya Najprawdopodobniej jest to wina rozregulowanego lub zapchanego gaźnika. A świece też radze sprawdźić pzdro
Ile masz przejechane? Chińskie skutery mają na czas transportu zabezpieczony gaźnik, cylek, bak takim specjalnym preparatem, który poprostu musi się wyplukac. Czasami tak skutecznie się wyplukuje ze potrafi pozatykac dysze gaźnika
Przerywa przerywa** Nom na ten czas na razie mam przejechane 400 km
[ Dodano: 2008-06-29, 10:40 ]
Teraz dodam jeszcze jedną ciekawostke ze gdy juz chwile jeżdze i się nagrzeje to dobrze się jezdzi…
Wiesz co, skoro masz 400 km to masz pewnie gwarancje ;] Jedź do nich oni Ci to powinni zrobić. A tak nawiasem, nie żeby coś, ale nowe skutery po 2000 tyś. może są tanie, ale szybko się psują, i to raczej poważniejsze rzeczy… Moja yamaha ma 15 tyś. kilosów przejechane, jest z 94 roku, kosztowała mnie 1800 zł (kupowałem od znajomego, mechanik skuterów), nie psuje się, nie było nic zmieniane. Czasem lepiej kupić coś używanego dobrej firmy, niż kupować nówkę, która zacznie się psuć od razu po przepadnięciu gwarancji…
Jedź do serwisu i nawet nie pytaj co trzeba zrobić bo oni mają Ci to sami naprawić, jak gwarancja to gwarancja;)
akurat stało mi się ze sqterem to samo jakąś 1h temu, jechałem spox jakieś 55km/h, stanąłem na światłach, ruszam znowu dochodzę gdzieś tak do 35-40km/h, a sqter mi zwalnia, dzieje się tak szczególnie gdy daje przepustnice na maxa, nie dochodzi do pewnej granicy obrotów (nie wiem jakich dokładnie), ma przejechane jakieś 800km, ostatnio wczoraj zdemontowałem mu wydech (ale zaraz założyłem spowrotem) i kupiłem większy filtr paliwa, ale jeździć dobrze jeszcze na nim ostatnie 24h
No to masz po gwarancji...stopakropa napisał:
akurat stało mi się ze sqterem to samo jakąś 1h temu, jechałem spox jakieś 55km/h, stanąłem na światłach, ruszam znowu dochodzę gdzieś tak do 35-40km/h, a sqter mi zwalnia, dzieje się tak szczególnie gdy daje przepustnice na maxa, nie dochodzi do pewnej granicy obrotów (nie wiem jakich dokładnie), ma przejechane jakieś 800km, ostatnio wczoraj zdemontowałem mu wydech (ale zaraz założyłem spowrotem) i kupiłem większy filtr paliwa, ale jeździć dobrze jeszcze na nim ostatnie 24h
i tak mi się kończyła za dzień czy dwa
To fajnie macie w tych skuterach, kończy wam się gwarancja po 800 kilosach i od razu wam się skutery psują… Te malutkie i cieniutkie firmy, ehhh…
~stopakropa to mam do ciebie prosbe jeśli uda Ci się naprawi ten problem to napisz na forum plzz…
ok, najpierw znajde stary filtr i go spowrotem zamontuje i jeszcze podłube w gaźniku (ostatnio lekko skrzywiła mi się w nim igła), później sprawdź wydech
hmmm to co nie macie pomyslu co się moglo stac:D?
musisz oczyścić filtr powietrza i dać na przegląd, ja tak zrobić
przeczyść gaźnik sprężonym powietrzem…
~bogdan1409 miałeś juz taki problem??
nie chciałem zakładać nowego tematu bo mam podobna sprawe ,czasami przy wyższych obrotach ale przeważnie z pod świateł dzieje mi się coś takiego ze jak daje gazu to on się dławi (ogólnie rzadko to się robi)puczam gaz i znowu daje i skuter normalnie leci
Ja w moim miałem to samo, wystarczy przeczyscic gaźnik, powinno pomoc, ewentualnie moze go zalewać, jakieś przecieki albo coś.
albo świece wyregulować