Witajcie.
Chciałbym skorzystać z Waszego doświadczenia i prosić o podrzucenie pomysłu co może się dziać z moim skuterem.
Kilka suchych danych:
S.Y.M GTS 125 4T z 2008 r na gaźniku. Przebieg 36tys.
Problem jest tego typu, że od dłuższego czasu po odpaleniu skuter tracił moc. Ruszył i za chwilę zwalniał, dopiero po kilku sekundach łapał obroty i było już ok.
Niestety nie zdążyłem dojechać do serwisu, bo skuter przestał odpalac. Zauważyłem że zalewa go mocno benzyna. Gaźnik oddałem do przeczyszczenia i regulacji.
Po zamontowaniu gaźnika przez 2 dni było ok. Widać było poprawę w dynamice itp, odpalał bez problemu. Po 2 dniach nie odpala. Iskra jest, świeca nowa, paliwo dochodzi, kręci jak zły i tyle. Po 3 dniach stania spróbowałem ponownie i odpalił powiedzmy na 5 sekund i zgasł.
Kompresji nie sprawdzałem, ponieważ nie mam za bardzo jak.
Może ktoś miał podobny problem i będzie wiedział jak mnie ukierunkować.
Z góry dzieki!