Skuter to Romet 700 2T. Po nocy lub gdy jest zimno, wystarczy 1h na dworze. Aby odpalić muszę 2x kopnąć na wyłączonym zapłonie i użyć dopiero startera. Gdy temp. jest ok 15-20 st. to jak skuter stoi np. przed szkołą nawet 7-8h to pali ze startera. Co może być tego przyczyną ? Dodam że w skuterze 100km temu zmieniłem cylek+głowicę na 70 rms, łożyska na wale, świecę, moduł, wariator, gaźnik. Wcześniej było tak samo.
A jaką masz świece (symbol)?
Teraz mam taką: http://allegro.pl/swieca-irydowa-e8i-b8hix-do-skuterow-2t-quantum-i3570890635.html
Ale na oryginalnej i jakiejś zwykłej nkg było podobnie.
No to mamy prawdopodobnie przyczynę. Wkreć sobie BR6HS (ogólnie chodzi o ciepłote 6) i zobacz róznicę. Jeśli będzie dobrze to będzie to swieca na jesień - zimę - wczesną wiosnę, a twoja irydowa posłuży w cieplejszym okresie.
Spróbuje, dzięki Kisiu :)
Dostane ją w sklepie motoryzacyjnym ?
Nie ma za co. Sam miałem z tym problem. Powinienes ją dostać w sklepie motoryzacyjnym własnie lub w jakiejs hurtowni - ewentualnie w sklepie motocyklowym.
Ja stosowałem również zamiast BR6HS świecę BPR6H. Tak samo daje radę.