Wymieniłem cylinder i tłok. Zalałem bak mieszanką, i zacząłem delikatnie kopać kopką by zaciągnął paliwa. Po pierwszym kopnięciu odpalił ale miał niskie obroty i zgasł więc podkręciłem obroty. Później miał za wysokie to go gasiłem żeby nie kręcił szybko nowym tłokiem. Po kilku próbach regulacji przestał odpalać. W czym może być problem. Skuter Gilera Stalker, gaźnik dellorto 17.5, cylinder Airsal 70.
Nie rozumie o co ci chodzi. Kupiłem kit Airsal 70cc wszystko dobrze założone. Próbowałem dać strzykawka paliwo pod świece i na chwilę odpalił. Na jakieś 2 sekundy. Jak dłużej postoi też odpali na jakąś 1 sekundę. Może to być wina kranika podciśnieniowego? Z grubszego wężyka paliwo dochodzi do gaźnika a z tego cieńszego mam wrażenie że nie dochodzi.
Poprzednio był to ten sam zestaw lecz się zatarł. Prawdopodobnie przez olej. Mógł go za mało dostawać. Nie było wcześniej problemu z brakiem paliwa w komorze, palił normalnie. Może miał niskie obroty i trzeba było cały czas kręcić manetka żeby nie zgasł ale palił normalnie.