Witam,
Jakiś czas temu zaliczyłem upadek na lewy bok. Po upadku skuter nie chce odpalić ani że startera ani z kopki. Gdy próbuję odpalić go z akumulatora, słyszę zgrzyt, natomiast używając kopki, nie odbija się, również nie chcąc odpalić silnika.
Ostatnio mechanik powiedział, że śruba wału jest uszkodzona. Jest szansa, że to wal się ułamał czy stawiacie na coś innego? Kolega powiedział, że może być to półksiężyc. Jest taka opcja?
Czy jest kompresja ?
jakis skuter co ma coś z lewej strony przewrócił sie na lewy bok i iles leżał i jest w jakims stanie i coś nie działa. A inni maja zgadnc co sie zepsuło i w czym.
są nagrody za tą zgadywanke? bo jak nie ma nagród to ja nie biore udziału.
Jeżeli nie masz nic sensownego do powiedzenia, to tym bardziej proszę, żebyś nie udzielał się w tym temacie
Skuter to longija L-Evo. Przewrócił się w czasie jazdy, lusterko również się stuklo. Przewrócił się na lewy bok, nie odpalał od razu po zdarzeniu. Słychać charakterystyczne zgrzytanie, jakby coś tam w środku tarło. Nakreśliłem sytuację jak wygląda. Wcześniej mówili mi, że śruba wału jest krótsza i będzie do wymiany stąd też moje pytanie, czy może to mieć jakiś związek.
Jak odpowiesz poprawnie to w nagrodę dostaniesz uścisk ręki kierownika
Rozkręc silnik i sam zobacz