Witam,
Posiadam Piaggio NRG, skuter palił od 1 razu, ale teraz gdy stał 3 dni próbuje go odpalić, zapalił, ale za chwile zgasł, znowu to samo, ale tak jakoś go odpalałem 15 min, aż załapał wreście, ja w gaz a on buuuu...., ale jak dałem troszke gazu to powoli ruszał, aż załapał i jechałem 80 km/h, aż wreście przestał reagować na gaz i zgasł, ponawiam próbę i znowu powoli gazu i jakoś ruszył. Zajechałem do domu i tak zostawiłem, mam wydech sportowy, wiec charakteryzuję się tym, że głosno chodzi, a teraz to tak cichutko, że masakra, a teraz to w ogóle zapalać nie chce, muszę go z 20x kopać..
Pozdrawiam
Zacznij od przeczyszczenia gaźnika a przy okazji filtra powietrza.
Dokladnie, przeczysc jedno i drugie. Tak mysle czy dysza sie nie zapycha. Patrz czy nie lejesz paprochów do baku. Przeczysc wszystko i sprawdz jak bedzie chodzil , jak cos to pisz tu co i jak .
Oki, jutro przeczyszcze i napiszę co i jak, tylko dziwi mnie, dlaczego wydech tak cicho chodzi.. ; /
A wlewasz mieszanke czy sam pobiera ?
Wiec to jest proste. Wydech moze cicho chodzic bo jest brudny od oleju. Chyba ;p Jezeli lejesz mieszanke to przy kazdych obrotach skuter pobiera taka sama ilosc oleju , wiec ma prawo sie wysmarowac ten wydech. Jezeli lejesz czysta benzyne to skuter inaczej pobiera olej na wolnych obrotach i na wysokich bo pobiera tak jak mu sie to podoba. Ja tez leje mieszanke i mam wydech yasuni i tez ubrudzony jest, lecz mimo wszystko slychac go na kilometr :)
Kinderrinho, ja mam tecnigasa, to słychać go dokładnie od 2 km i 300 metrów :D Ale tak nagle, że jechałem wszystko git było postawiłem, a potem go pale i już chodzi 3x ciszej :)
Moze przyszedl mu rozum do silnika ? :D
Może i tak, ale to nie jest efekt zacierania się cylka? :D Bo kuźwa cyl ma 120 km przejechane i bym się wkurwił :D
70 ;)
Mieszanki jebałem dużo, aż za dużo bo 30 ml na 1 litr benzyny + zawsze dolewałem coś tam, bo mówiłem ''lepiej wiecej niz ma byc za mało''
Czlowieku , ja mam 70 polini i leje 1/40 , lałem 1/30 ale on sili nie mial. zwykly skuter pobiera sam sobie 1/50 . Wiec jesli masz 70 to potrzeba lepszego smarowania wiec 1/40 spokojnie starczy , nie lej bogatszej bo on nie bedzie mial sily i szkoda go tak smarowac + do tego mysl ze wydech dostaje bo brudzisz go tymi spalinami .
Ale nicasilu się nie dociera, ale w instrukcji pisze żeby do 300 km lać 1/30 ;]
uefa08 napisał:
Kinderrinho, ja mam tecnigasa, to słychać go dokładnie od 2 km i 300 metrów :D
I naprawdę Ci się to podoba ? Przez takich właśnie jak Ty reszta skuterowiczów ma taką opinie a nie inną... Czasami sam się wkur**am gdy rano śpię z otwartym oknem a ktoś na skuterze jedzie z rozwierconym tłumikiem "dla szpanu". Wtedy mam ochotę wyjść i takiemu je**ąć w łeb żeby się opamiętał.
Podasz gg, bo miałbym kilka pytań?
wiec do 300 km lej 1/30 a potem jak chcesz. Ja na nowym cylku , gazniku, wydechu, wariatorze itp zrobilem 2000km ponad , wiec ja leje 1/40
Kapuchon, masz rację, myślisz, że ja bym nie chciał, aby mi ciszej chodził, przecież jak jadę to aż mnie uszy bolą:)
Po moim piszczy mi w uszach.
Kinderinho podasz gg, bo miałbym parę pytań :)