Chcę kupić motor i teraz tak mam do wyboru albo skuter Kingway el passo albo romet zetka 50 tka, no ewentualnie biorę jeszcze pod uwagę rometa ogara 202 rzecz jasna w tej lepszej nowszej wersji, nie mylić ze starymi ogarami.
No tak to motorowery, wybrać co się podoba, kurcze podoba to mi się i zetka 50 i skuter ale i ten ogar też. Bardziej chodzi mi o to co będzie trwalsze, co będzie bardziej służyło i do którego z wymienionych modeli motorowerów jest większy dostęp części w razie czego…
Teoretycznie do Kingwaya może być największy kłopot z plastikami (z mechaniką nie). Natomiast do rometa częsci miliard. jakościowo to jedna china wszystko. Jak trafisz i jak bedziesz dbał tak bedziesz miał