skuter keeway - wyłącza się :(

posiadam juz 4 lata keeway model evo t50 i nue powiem o nim nic złego bo świetnie mi służy i nie psuł sie bo dałem o niego - regularnie był olej wymieniany pasek i inne tego typu rzeczy które mogły się zużyć regularnie był czyszczony z zanieczyszczeń ale teraz pojawiła się jakaś wada z którą nigdy nie miałem do czynienia i pomyślałem że tutaj na forum jednoślad.pl mogę się czegoś dowiedzieć na ten temat.
mój skuter gdy jest zapalony włączony normalnie sobie chodzi silnik i wszystko jest okej do momentu kiedy dodam gaz to on w której sekundzie zgaśnie sam tak jakby wyłączyć światło muszę zapalić jeszcze raz i wtedy chodzi normalnie ale powiedzmy że jadę dwa kilometry lub pół kilometra to on się wyłączy - 5 10 razy muszę próbować go odpalić aż zacznie normalnie chodzić - jeśli ktoś spotkał się z czymś takim będę wdzięczny za wszelkie informacje, jeśli trzeba mogę podesłać nawet filmik jak ten skuter mniej więcej się zachowuje…

nie podsyłaj filmiku na którym skuter gaśnie.
Jeżeli masz problemy ze startem na zimnym silniku i te problemy są do czasu aż sie lekko nie zagrzeje to do sprawdzenia masz ssanie (elektrozawór ssania).
Można zakładać że na wolnych skład mieszanki jest poprawny i chodzi ale jak tylko dotkniesz gazu to albo go zalewasz albo podajesz tyle powietrza że go dusi bo gaźnik nie może podac odpowiednio dużo paliwa.
Inna sprawa że na zimnym wyłażą wszelkie niedomagania silnika typu spadająca kompresja w cylindrze na skutek usterki lub zużycia, źle wyregulowane zawory, rozregulowany/uszkodzony gaźnik…itd wiec może to po prostu po 4 latach czas na duży przegląd