Skuter jedzie max 40

Witam, mam taki problem ze skuterem że jego prędkość znacząco spadła. Wcześniej po drodze mogłem nim jechać ok 70 km/h, a teraz jedynie około 30-40km/h. Pod górkę nie jest w stanie w ogóle wyjechać.

Skuter to Router Bassa 4T 50, a jego obecny przebieg to 4200km.

Przy około 3000km wymieniałem pasek napędowy i wariator.

Wie ktoś co może być przyczyną i jest w stanie pomóc?

Może niskiej jakości pasek napędowy i wariator lub jego elementy? A może trzeba wykonać regulację gaźnika? A może silnik jest zajechany i domaga się zrobienia remontu? Kupiłeś to nowe, czy rynek wtórny?

Zmierz ciśnienie sprężania i wtedy zaczniemy szukać przyczyny. Napisz jaki założyłeś ten wariator, rolki i jaki pasek napędowy.

Części kupiłem te:
https://gmoto.pl/wariator-tuning-chinskie-skutery-4t-50ccm,56983.html
https://gmoto.pl/pasek-napedowy-kelwar-bando-669-18-30,73730.html

Ciśnienia sprężania nie mam zbytnio jak sprawdzić.

Ale zapomniałem dopisać że podejrzewam, że to wina sprzęgła. Dzwon sprzęgła kiedyś prawdopodobnie się zbyt mocno nagrzał, że aż zmienił kolor na lekko fioletowy. To może być przyczyną?

to zalezy. jeżeli obroty rosną a prędkośc nie to oznacza poślizg gdzieć (może być na dzwonie) ale jeżeli sie po protu nie wkręca i nie przyśpiesza to jest to brak mocy - i tu może być sporo przyczyn

Obroty też są niskie :confused: czyli brak mocy

albo zbyt ciężkie rolki

Rolki w zestawie, który kupowałem, ważą tyle co fabryczne. I przejeździłem na nich już ponad 1000 km bez problemu. Problemy z prędkością zaczęły się jakieś 200 km temu tzn. wtedy zacząłem odczuwać spadek mocy.

Widzę mit sprzedawców części nadal jest powielany… to, że dzwon zmieni kolor nic nie oznacza bo prędzej czy później zmieniłby kolor i nijak to nie wpływa na jego charakterystykę pracy. Nie ma opcji nie przegrzania dzwonu… wyobraź sobie korek gdzie co chwilę ruszasz i stajesz, dodajesz gazu i co chwilę szczęki zaczynają trzeć o dzwon przy prędkości 1500-2000 obr na minutę. Jak ma się nie przegrzać ? On nie ma zewnętrznego chłodzenia. Jedyne uszkodzenie dzwonu to nadmierne starcie powierzchni styku. Obadaj sprężynę centralną i sprężynki sprzęgła czy aby nie straciły swoich właściwości. Rozbierałeś korektor momentu obrotowego ? Czy ślizgi korektora nie mają “wcięć” ? Czy korektor i wariator są w jednej linii ?

Jeszcze taka moja rada… wypierdol ten wariator, tulejka z plasteliny, ściera się po 300Km. Kup sobie Top Racing SV1 i będziesz mega zadowolony i nie będziesz musiał za chwilę wariatora wymieniać. Miałem to chińskie gówno w 2T i różne przejścia… jednego dnia rano muł przeokrutny a następnego dnia bardzo wysokie obroty startu…

Nie rozkręcałem tego jeszcze. Jutro może znajdę chwilę czasu, żeby to rozebrać to napiszę co i jak.