Skuter jedzie max 30 km/h, wolno się rozpędza, czasem gaśnie na wolnych obrotach

Witam tak jak w tytule skuter kingway coliber rex 50 nie odpalany 2 lata stał w garażu zmieniłem tylko gaźnik z innego skutera który również nie odpalany był kilka lat. Skuter co prawda odpala ale trzeba dać mu gaz i przytrzymać dłużej na rozruszniku jeszcze dodam że świeca jest czarna na węgiel jak pochodzi tylko kilka sekund nasuwa mi się na myśl gaźnik ale czy tylko to. Co zrobić spróbować wyczyścić czy kupić nowy i co z czarnym nalotem na świecy?

zmierzyć kompresje a gaźnik trzeba po takim czasie zapewne wyczyścić i wyregulować.
Regulowałes go do po przełozeniu czy po prostu wsadziłeś jak był i usiłujesz jeździć?

No chciałem go wyczyścić ale wydawało mi się że dobrze chodzi skuter to zostawiłem dopóki się nie przejechałem, przeczyszczę gaźnik a w ostateczności gdzieś pojadę zmierzyć kompresję.Jak coś to się odezwę.

wyregulowac trzeba. do tego punktu sie nie odniosłeś. robięs to?

trochę pokręciłem śrubką od składu mieszanki nic nie dało ale chociaż równiej troche chodzi i na mniejszych obrotach ale szybciej nie jedzie.

czyli wsadziłes gaźnik o tajemniczej kondycji, bez regulacji w silnik o tajemniczej kondycji i usiłujesz zgadnąć dlaczego to źle działa. To równanie z 3 niewiadomymi
Od złej strony zaczynasz.

Nic z niczego się nie dzieje, dlatego chciałem go chociaż odpalić i posłuchać, popatrzeć czy warto coś więcej robić moim zdaniem warto bo silnik dobrze pracuje a jest problem z gaźnikiem teraz.

No to nieźle, przeczyściłem gaźnik wtrysnąłem trochę paliwa do komory pływakowej skuter odpalił pochodził z 3 minuty fajnie chodził lepiej niż przed czyszczeniem, zgasiłem go i jeszcze odpaliłem kilka razy. Przy którymś razie skuter nie chce odpalić ani z kopki ani z rozrusznika nic a nic nawet nie zagada świeca mokra, iskra jest.

wróć do posta nr 2 w tym wątku