Witam mam pytanie do osób które się znają mam skuter jest to router delux 1 nie dawno go skończyłem docierać ale zauważyłem że gdy nie rozgrzeje go gdy tylko stanę zaczyna gasnąć.zauwazylem też że wcześniej po zakupie gdy 1 raz go odpalałem z startera nie gasł i chodzil zostawiałem gobzeby się rozgrzal przed jazdą teraz nie da się go tak włączyć np za 1 lub 2 razem żeby odrazy nie gasł muszę odrazu jechać bo zostawiając go tak jak kiedyś nie rozgrzeje się
sprawdzenie szczelności dolotu, poprawności montażu nowych gratów i regulacja gaxnika. a może nawet wymiana i regulacja gaźnika.
Taka solidna regulacja a nie kręcenie śrubka od składu mieszanki na wolnych obrotach (choc od tego zacznij)
Raczej gaNik ma dobrze zrobiony bo odkupiłem go od osoby która się takimi zajmuje jest praktycznie zrobiony na nowy ten skuter więc co znaczy szczelność dolotu? Nwm tak przy okazji założyłem wydech przelot ale nie dusi się skuter bo ma większe tłoki i nie robi mu to różnicy
oczywiście możesz coś zakładać optymistycznie że “masz raczej dobrze” bo robił to “nieomylny Stefan co sie zna” tylko że wtedy bedziesz ze swoimi problemami stał w miejscu.
Masz nagmerane - masz zmieniony wydech i cylinder. Pod takie modyfikacje należy wyregulować gaźnik - DOBRAĆ I WYMIENIĆ dysze główną…itd. No generanie trzeba ogarniać.
I nie zakładac że “to masz chyba ok” tylko sprwdzać.
Z tego co wiem to mam większy gaźnik mam full przerobiony na 80
“z tego co wiem”… sprawdziłeś? widziałeś na pewno?
Coś ci gdzieś dzwoni tylko nie wiesz gdzie… skuter nie ma większych tłoków (jak już to 1 tłok) tylko ma zapewne większy cylinder (no z większym tłokiem), jeżeli masz “większy gaźnik” to raczej go nie trzeba było przerabiać na 80 bo już był większy. Raczej “przerabia sie” (tzn zmienia dysze głowną) standardowe gaźniki od 50cm kiedy do 4T wkłada sie cylinder 80.
Chłopie, masz sprzęt po tajemniczych naprawach i jakichś przeróbkach. Sprzęt ma problem z wolnymi obrotami na ssaniu.
Powodów może być dużo: uszkodzony gaźnik, źle dobrany gaźnik, źle dobrana dysza główna lub dysza ssania, zła regulacja albo problem z zaworkiem ssania (najczęściej jest to elektrozawór i bywa że sie zepsuje albo ci go wcale nie podłączyli albo ci założyli taki z ręcznym ssaniem), nieszczelność w dolocie albo już (mimo że nowy) zajechany cylinder albo niedotarte zawory w nowej głowicy i w efekcie marna kompresja albo złe luzy zaworowe i też marna kompresja.
Wiec NIE ZAKŁADAJ że coś masz ok - bo nie masz ok. Sprawdzaj po kolei. Trzeba mieć manometr, śrubokręty, i klucze, trochę wiedzy i po kolei sprawdzać.