Skuter do 4500, z bolem serca do 5tys.

Ja za te pieniadze kupilem yamahe x-max i jestem mega zadowolony. mialem do wyboru kymco downtown o wiele młodszy jednak bez porównania. skuter mam od miesiąca i rzadnych problemów. Pytanie czy wliczasz w tą cene przerejestrowanie ubezpieczenie kask i ew koszty eksploatacyjne, po 20 tys km nalezy zrobic przegląd.

oczywiscie za ta cene chce skuter kask mam, przerejestrowanie itp licze jako dodatkowy wydatek

x-max mnie urzeka bo ma obrotomierz.

Z ręka na sercu polece swojego. Zupełnie inny na żywo, zdjęcia tego nie oddają i chodzi tutaj o każdy skuter. Aa tą cenę o której mówisz masz też do wyboru. Yamahe x-max, peugeot satelis, kymco downtown (o ile znajdziesz), suzuki burgman, piaggio x7 x8 lub x9, honda pantheon. To wszystkie na które ja zwróciłem uwagę miesiąc temu szukając skutera ze względu na ich stylistykę, producenta i stan w porównaniu do ceny, z czym że część z nich "może być" po wypadkowa (wytarte plastiki, popękane) a zdjęcia często to ukrywają, dużo by pisać :D mam nadzieję że pomogłem, życzę powodzenia !

Yamaha X-max, Kymco downtown za 4,5 tys ? Dajcie namiar gdzie taki znaleźć , bo ja tyle za kymco się rozglądam i za tyle to jeszcze nigdy nie znalazłem. Nawet satelisa dobrego będzie ciężko w tej kwocie...

roczniki 2003 to z paluchem w nosie za taką kase. przecież tego nawet nie trzeba długo szukać.

edit:
żeby nie być gołosłownym. Mówiłem że ziom miał firme co miała sprowadzać i sprzedawać maxiskutery. Został im cały garaż używek jeszcze.
Mówiłem że moge je mieć za bardzo dobra kase. Po przeglądach, wszystkie na chodzie. Przygotowane do natychmiastowej sprzedaży.
Ceny miedzy 3 a 5 tysi. Oczywiście kumpel najchętniej by to sprzedał za jednym razem. Moge wydębić aktalną liste tego co zostało jeszcze
https://dl.dropboxusercontent.com/u/3594867/DSC_0434s.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/3594867/DSC_0519s.jpg

wiem że cygnus stoi, phanteon, chyba X8 albo X9..

A to nie wiedziałem że są takie "stare" downtown'y

czy downtowny to nie wiem ale jamahamy albo hondy i piadżdżja są :)

ziomy znane z CKlubu..po tym czerwonym szybkim łatwo poznać.
Sam miałem łykać for fun ale se zrobiłem leasing na junaka bo leasinga potrzebowałem

No dlatego zwróciłem uwagę na x-maxa i downtowna kolega wyżej pisał że w tej cenie da się dorwać. Fakt ja przeglądam "młodsze" , może dlatego nie wiem w jakich cenach chodzą stare.

no to mówie - 2 letni PCX za 600 funtów (okazja) lub za 800 (w zasadzie standard) albo inne z tej klasy w podobnej cenie.
Tu jest prosto-zbliża mu sie 3 lata i za kolejne ubezpieczenie zapłaci 180-250 funtów wiec chca puścić zanim beda musieli płacić.
Wiec co za róznica czy weźmie 850 funtów za skuter i 250 zapłaci ubezpieczenia czy weźmie 600 i ma problem z głowy.
Ale te oferty zaraz zniknął bo juz handlarze wyczuli blusa i zaczynają to posysać z rynku.

Moja yamaha jest 2008 rocznik zarej. w polsce ubezp i badanie tech na rok ;p . Produkcja x-max zaczela sie 2005 bodajże, nowszy model 2010-11 miałem tez do wyboru kymco downtown 2010 rocznik ale byl dośc mocno zdewastowany na francuskich papierach i bez ubezpieczenia ;) nie urzekł mnie. Kolego elloco to były dwa tygodnie ślęczenia w internecie i szukania niemal non stop kilka h dziennie ;D Druga taka yamaha jak moja 2007 r byla za 5 tys ale juz za radomiem. Po moja tez kawałek jechałem :) i przyznaje, trafiłem okazję ale zapracowałem na to

Wombat a daloby rade jakis namiar ? jesli chca sprzedac to ja chetnie bym oblukal co tam maja. jak cos to moj mail fraszczu@o2.pl

bo to trzeba poszukać. generalnie angole zasysają skutery z europy bo jak sie wejdzie na ebay to ceny abstrakcyjne- 3 tyś funtów za x-maxa 2008.
Z drugiej strony jak tam trafisz gościa którego własnie zjada ubezpieczenie to sie pozbywa za bezcen. Wystarczy że sie jakiś imigrant londyński przeprowadził spod miasta w okolice II strefy i już ma bilet miejski za sensowną kase i mu sie skuter przestał opłacać bo musi dopłacić za garaż i jeszcze za kolejne ubezpieczenie. Wiec pozbywa sie gwałtownie.
.
Piotr, pomęczę go o listę.

STANDER - jasne ja nie twierdzę że okazje się nie trafiają. Ja kilka miesięcy temu jak byłem w Niemczech to w komisie stał downtown z 2012r. 300iABS za 1200 Euro jeszcze coś by stargował. Fakt faktem miał jakieś 18tys na liczniku , ale wyglądał naprawdę ładnie. Tyle że u nas z okazjami różnie bywa - trafiają się rzadko i często trzeba jechać kawał drogi żeby obejrzeć i wrócić niejednokrotnie rozczarowanym.

jak sobie sam nie wyszperasz gdzieś albo ktoś znajomy ci nie wyszpera to zapomnij o okazjach u nas.
Okazyjnie to go odkupi handlarz i wystawi za średnią rynkową. Dobrą cenę to mają te z którymi naprawdę jest coś nie tak.

Ja to narazie wyszukalem takie cos niewiem czy cos z tego godne uwagi.

http://otomoto.pl/yamaha-x-max-w-bdb-stanie-M4065450.html

http://otomoto.pl/suzuki-burgman-125-jeden-wlasciciel-M4049898.html

http://otomoto.pl/piaggio-xevo-2008-rok-12000-km-M4064478.html

http://otomoto.pl/suzuki-burgman-burgman-125-M4054616.html

http://otomoto.pl/yamaha-x-max-M4061001.html

Cos z tych skuterkow myslicie ze moze byc niezle ??:D

wiesz, może być,
ale też i nie
- jak powiedział Skipper

używany trzeba pomacać, jak pali na zimno, jak się rozpędza..itd