Witam, ostatnio zmieniłem linke gazu bo sie zerwała i nie wiedzieć czemu skuter przestał odpalać. Kopałem kilkadziesiąt razy i nic ładowałem akumulator i nic sie nie dzieje, wwszystko wydaje się być w porządku gaźnik sprawdziłem, Zawory ładnie ustawione. Próbowałem wlać do cylindra paliwo, to odpalił tak na 1 sekunde i odrazu zgasł, co to może być za problem ? Czy może coś z gaźnikiem jest nie tak?
A i dodam że 2 dni temu świeżo po zmianie linki odpalał ale nawet jak ruszałem manetką to łapał i się dusił do tego stopnia że sie wyłączał sam, chyba ze tak kręciłem manetką szybko to jakoś tam chodził ale to zaraz i tak zgasł.
cos jeszcze złożyłeś źle zmieniają linke - podciśnienia albo coś.
Albo popsułes gmerając
już problem załatwiony skuter odpala ładnie, dziwny przypadek, bo po prostu podmuchałem w tą rurkę od paliwa idącą od kranika do gaźnika i momentalnie odpalił pewnie paliwa jakoś nie dostawał czy coś, ale ważne że działa