Witam, przy okazji zimy zrobiłem remont w swoim bartonie galactic 2t 1pe40qmb
Po wymianie góry silnika, skuter ciężko odpala, a gaznik nie chce się wyregulowac, próbowałem na dwóch gaznikach i na trzech dyszach, uszczelnilem <u>filtr</u> oraz zawor membranowy
Macie jeszcze jakieś pomysły?
wiesz, przy takiej ilości informacji to moge ci tylko doradzic żebyś zrobił to samo tylko poprawnie.
jaką masz kompresje po tych naprawach?
Jakie gaźniki, z jakimi dyszami? wszystkie króćce popodłączane?
i co to oznacza "nie chce sie wyregulować? ??? nie reaguje na regulacje? reaguje ale cośtam?
ssanie działa?
Jeden gaznik chiński drugi tk dysze 83 85 75 i dodam do tego że jak się ściągnie filtr i przytka 3/4 to odpala lepiej
Kompresja 9bar ale sprawdzałem wszystko dobrze w silniku i silnik dobrze złożony
Wał nie ma luzu
To skoro odpala po przytkaniu dolotu to uwalone ssanie
no i kompresje 9 bar po remoncie to tak raczej kwalifikuje go do remontu
Wombacie, które to nasze wspólne “po remoncie” Nie no 9 Bar to nie tragedia jeszcze ale sugeruje, że nie wszystko jest ok.
9 bar po 10 tys km to nie tragedia
9 bar po remoncie to tragedia