W nocy z dnia 7/8 11 2012r skradziono mój skuter toros el diablo w warszawie, praga południe.
Skuter miał na liczniku ok 1tyś km.
VIN lzrg2f203c1009590
WJ 4352
Znaki szczegulne: powycinane plastiki wewnątrz schowka by wchodził pełnowymiarowy kask.
W nocy z dnia 7/8 11 2012r skradziono mój skuter toros el diablo w warszawie, praga południe.
Skuter miał na liczniku ok 1tyś km.
VIN lzrg2f203c1009590
WJ 4352
Znaki szczegulne: powycinane plastiki wewnątrz schowka by wchodził pełnowymiarowy kask.
Zgłaszałeś na policje?
Rej. WJ4352 coś mi mówi.. zaraz.. niech pomyśle.. w lipcu na wakacjach jeździły na tym skuterze może 2 dziewczyny przy sklepie tesco na gocławiu, a ja odłączałem miłym kobitą blokadę? Jak nie to sory, musiałem numery pomylić, bo tamte numery też były na początku WJ43 i był to toros el diablo
tak zgłosiłem, nie to nie ja
Wejdź na www.RejestrMotocykli.pl potem zarejestruj swój skuter. Jak już to zrobisz to zgłoś jako skradziony. Dużych szans to nie daje na odzyskanie, ale zawsze jakieś kilka procent masz na +
Okoliczności?
Stał pod chmurką niezabezpieczony?
Skuter się odnalazł, jedna policja się do czegoś przydaje.
Dowiedziałem sie ze 3 podobne skutery znikły w ciągu jednego tygodnia. Goście mają patent na odpalanie z kabli.
Mam rozwalony tłumik lewe mocowanie przełączników i zniszczoną stacyjne.
Co do stacyjki mam do was ogromną prośbę by ktoś mi pomógł.
Potrzebuje zdjęcie jak są przylutowane kable do stacyjki, wszystkie mam wyrwane i spięte na krótko.
Wystarczy zdjąć przedni plastik który jest mocowany na 5 śrub i zrobić zdjęcie albo napisać mi jakie kolory tych kabelków są w jakim miejscu przylutowane, Zielony Zielony Czarny Czarno-biały i czerwony
A policja złapała tych gości? Według mnie to złodzieje powinni teraz płacić serwisowi za napraw tych skuterów
Niczego się nie dowiedziałem bo koleś prowadzący moją sprawę już skończył służbę, w poniedziałek mam do niego dzwonić.
to weź w poniedziałek zadzwoń i nic nie rób do tej pory. Bo pewnie okaże się, że pójdzie do serwisu, w serwisie czy wszystko profesjonalnie naprawią, i naprawią co tam będziesz chciał, a za wszystko zapłacą złodzieje.
Odpalenie skutera to jedna sprawa - ale z blokadą kierownicy też sobie poradzili?
Wydaje mi się, po tym jak napisał Dokaz, że ma zniszczoną stacyjke to po prostu wyłamali zamek, a kabel wchodzący w kabel od stacyjki złączyli na krótko, lub wcale nie złączali.