Witam
Moja tzr ma zębatki 13/47, wydech tecnigasa - rsg , dysze 105 w gaźniku 16mm, oraz cyl z dobrą kompresją
Płyn chłodniczy nie idzie do komory, olej ze skrzyni też nie
Problem polega na tym, że na rozgrzanym fest silniku do 4-ki idzie świetnie i ma muła na 5 i 6
Jeśli jest poniżej 7,5 tys to będzie tylko trzymać obroty i ssanie nie pomaga
Jeśli się bujnie z górki od razu ładnie wkręci się z 8 do 10 tyś
Jeśli będę ciągnął pod 10 tysięcy już od jedynki ma naprawdę mocne przyspieszenie i bez problemu 10 tyś obrotów wykręci na płaskiej drodze bez wiatru
Świeca ma kolor brązu, coś pod rudawy jakby podchodzi
Ktoś mógłby mi doradzić o co chodzi?
Ssanie jak mówiłem nie poprawia sprawy , ani tez nie pogarsza, więc nie jestem przekonany czy to wina regulacji gaźnika.
powiedziałbym że zawór wydechowy ale to 50cc
hmm nic innego jak gaźnik mi do głowy nie przychodzi , naped w biegach to nie naped piździkowy wiec on ci dziur robić nie będzie
mam wrażenie jak by dysza była za mała ( nie patrzac na to że na sssanie nie reaguje)
ale 105 to sporo do serii cylka
hm nie wiem
strasznie dziwaczny ten problem
strzelam że może coś być też jeszcze ze świecą
aczkolwiek dziwne te anomalie
Stało Ci się to nagle czy od zawsze to maszł
Jak podejrzewasz świece to ją zmień, droga nie jest. I do tego możesz filtr wyczyscić
dzieje się tak po wymianie cylindra z tłokiem na oryginalne am6 po znikomym przebiegu
A przedtem był też oryginał czy jakiś tuningowy ?
Zmieniłeś tylko cylinder na oryginał i nic więcej ?
ja stawiam na lewe powietrze lub/i regulacja czyszczenie gaźnika
zmieńiłem cyl z oryginału po szlifie na meteorze - zaczął łapać tłok
na oryginalną serie z kompresją ponad 9 bar
lewe powietrze wykluczyłem
rozebrałem i poczyściłem gaźnik jutro wyreguluje bo dzisiaj mi czasu nie starczyło, ale nie wiem czy pomoże
To znaczy jak wykluczyłeś ? Ot tak sobie czy sprawdzałeś dokładnie wszystko ?
sprawdziłem dokładnie każde połączenie i wszędzie jest szczelnie
w kazde polaczenie nasacz lekko olejem naokolo cylka, gaźnika swiecy
i wtedy sprawdź dokladnie bo tak to nie sprawdzisz a jak nasaczysz olejem to będzie bablowalo. Po 2 zobacz czy ten pierscien uszczelniajacy swiece się nei zuzyl bo jak za czesto się wykreca i wkreca swiece to on się zuzywa no i przez to tez moze lapac.
dalej pozostaje przy swoim
sprawdzałem olejowa metodą
nie ma lewego
spod świecy tez nic nie wypływa
wyregulowałem gaźnik i jest tak że raz przejdzie te obroty, a znów z wiatrem ma kłopot albo sam z siebie jakoś tak blokuje se
teraz jest lepiej po regulacji bo jeśli pociągnę na 4 do 9 to na 5 spokojnie się rozbuja dalej
jak myslisz danielson: ma za uboga mieszankę czy za bogatą??
Skoro jest już lepiej niż było to jedź dalej w tą samą stronę …
jak przerywa to za duzo paliwa, jak robi takie buuu czyli za mało wachy za duzo powietrza
Też miałem coś takiego, że ani nie robił buuu ani tyryryryry, a w pewnym zakresię obr. nie chciał iść ale nie pamiętam w którą stronę kręciłem
właśnie ona ani nie robi buuu jak z 2 tys na 1 odkręcę opór ani nie robi trrrrr
Kręciłeś (gaźnikiem) czy ci się nie chce ?
A mieszanke robisz sam ? czy masz normalnie dozownik?
I jak widzisz że po regulacji gaźnika jest lepiej, to postaraj się wyregulować jeszcze lepiej:)
Przede wszystkim świeca,gaźnik,filtry
to tak, podsumowując
gaźnik wyregulowany, i jest dużo lepiej
pociągając do 9 tyś na 5-ce i wrzucając 6-czkę trzyma ładnie obroty koło 8,5 i jest elastyczność
i z dołu od 5tyś na 6-ce wkręci się (powoli) aż złapie rezo i łogień
podsumowując dziura przed rezo pod dużym obciążeniem jakim jest 6 bieg zawsze jakaś będzie
im mocniejsza góra tym większa dziura przed rezo, a seryjny wydech nie ma tej przypadłości bo jest obliczony pod seryjną 50tkę
w 125 tą dziurę rekompensuje zawór wydechowy
myślę że można zamknąć