Ja jeżdżę sową II,a w niej mam tylny hamulec tarczowy,wiec i jest też wahacz podtrzymujący tłumik wydechu,oraz zacisk hamulca.
W wolnych chwilach składam drugą sowe,lecz w niej jest silnik z hamulcem bębnowym.
Do was mam pytanie ,bo wiem może ktoś przebrną przez to,mianowicie.Czy trzeba coś zmieniać w samym mechanizmie napędu by zamiast hamulca bębnowego był tarczowy.
Z oględzin jakie sam ustaliłem ,to wstępnie nie ma żadnych różnic, nie licząc tego ,że należało by wywalić cały mechanizm hamulca bębnowego.
I dołożyć tylko koło z tarczą,oraz wahacz ,i drugi amortyzator.
no i tarczowe są hydrauliczne
wiec zbiornik przy klamce, przewody ciśnieniowe..itd
Wombat napisał:
no i tarczowe są hydrauliczne
wiec zbiornik przy klamce, przewody ciśnieniowe..itd
To akurat mam, brakuje mi tylko wahacza i koła z tarczą. Lecz nie o to chodzi. Bardziej nurtuje mnie to ,czy da się to zrobić bez komplikacji czy nie. Czy wałek zdawczy należy wymienić. Czy tylko wystarczy wywalić mechanizm bębna,założyć koło z tarczą,następnie wahacz,zacisk, i hulaj dusza.
Wałek przy hamulcu bębnowym jest krótszy a tarczowym jest dłuższy bo jest wahacz. Ostatnio robiłem przeróbke w majesty 125 i trzeba rozebrac cala przekladnie i wymienic wałek.
sekrout napisał:
Wałek przy hamulcu bębnowym jest krótszy a tarczowym jest dłuższy bo jest wahacz. Ostatnio robiłem przeróbke w majesty 125 i trzeba rozebrac cala przekladnie i wymienic wałek.
No dobrze.W majesry 125 tak jest,lecz czy w mechanizmie 139qmb jest tak samo. Nie mam żadnego porównania by to sprawdzić. No nie powiem,lecz przydala by się odpowiedz kogoś kto albo robił już taką przekładkę w tym silniku.