Ponieważ to mój pierszy post więc się grzecznie witam
Mam skuter 4T. Jak już w temacie wpomniałem wymieniłem wariator (Naraku HS Race), sprzęgło (Naraku HS Sport) oraz pasek (729x17.7). Po wymianie pierwszych dwóch elemetów było dość dobrze. Lepszy start, wyższe obroty i lepsze przyśpieszenie. Niestety pasek był już kiepski więc również go wymieniłem. Po wymianie paska skuter startuje jak wcześniej ale, jak tylko sprzęgło złapie, dość znacznie spadają obroty i skuter muli okrótnie. Nie mam pojęcia co to może był. Sprawdziłem oczywiście gaźnik i świecą choć powinno się zaczął od miejsca, gdzie się grzebało. Tak też zrobiłem ale nie doszedłem do żadnych wniosków. Wszystko czyste i suche, poprawnie zmontowane. Doradźcie proszę, co to może być? Pzdr, PC P.S. W zestawie z wariatorem były 2 komplety rolek 5.8g i 6.5g oraz twarda sprężyna. Z tego co wiem do standardowego cylindra należy założyć 5.8g pozostałe elementy do cylindrów 80ccm.
Skoro zaczęło się dziać tak z powodu paska, to warto na nim skupić uwagę. Może kupiłeś nie od tego modelu?? A poza tym, to pasek przez kilkanaście km musi się ładnie ułożyć. Pojeździj trochę i wtedy sprawdź czy będzie lepiej.
Stary pasek miał oznaczenie 729x17.7x30. Ten co kupiłem ma 729x17.7x28. Sprzedawca powiedział, że ten ostatni parametr nie ma znaczenia tym bardziej, że inne (no name) mają tylko 729x17.7 i koniec numerków. Pzdr, PC
Stary pasek - waski pasek. Nowy pasek - szeroki pasek. Lzejsze roleczki potrzebne beda. Poprostu na nowym pasku duzo szybciej zmieniaja się przelozenia. Bo jest nowy, szeroki i nie wytarty. W przeciwienstwie do starego.
Dziś wymieniłem rolki z 5,8 na 5,1 i jest różnica ale nadal czuć ten dół
Czy sworzeń, po którym przesuwają się talerze powinien być nasmarowany? Bo może tu jest problem. Wiem, że siła odśrodkowa z czasem przesunie smar na talerze ale nie mam innego pomysłu. Wszystkie talerze są gładkie, wariator też a coś haczy - tylko co!! Pzdr, PC
Gdyby był smar to pasek by się ślizgał… w napędzie nie może być żadnego smaru!