Router Bassa - tracenie mocy

witam dziś jechałem bassą z blokadami i chyba mi zwolniła:(, nie wiem dokładnie bo mi licznik nie działa jeszcze

to jest przejściowe?

przebieg tak na liczone na oko to 142 km

Jak poprawnie przebieg wyliczony ;d

Może po prostu nie odczuwasz już mocy tych jakże szalonych trzech i pół kucy pod siedzeniem?

Ja na swojej Bassie jak dochodzę do 65 km/h to czuję się, jakby dopiero miała zaraz do 20 dojść ;d

A pamiętam tę pierwszą jazdę, gdy "szarpało" (hahahahaha) jak lekko dałem gazu ;d

No, ale teraz przydałoby mi się przynajmniej te 25 kucyków i ze 120 na prostej ;p

ale tak jakoś dziś nagle jechałem nie wiem czy ja manetkę puściłem czy silnik mi sam zahamował powoli :(

Jak puściłeś manetkę, to silnik Ci nawet powinien powoli hamować.

Jeżeli nie, to możesz mieć brudny filtr paliwa/powietrza, zapchany gaźnik, złą mieszankę paliwa z powietrzem, może moduł coś namącił? ;x

bo dziś jest taka marzwka niby nie pada ale w powietrzu rosi i może to coś

dzwoniłem do serwisu w sprawie tego ślimaka licznika

i tyle co się dowiedziałem to umówiła mnie na 12:30 w poniedziałek
a chyba nie pojadę bo szkoda dniówki w robocie to już sam sobie zrobię, a olej wymienię w sobotę

np. jak trzeba tyle dni czekać no to co z przeglądami, komuś dobije 300 km i ma jeździć na starym oleju ?

już bym wolał jak coś nawali, jechać do mechanika niż w tym serwisie romet motors się prosić i czekać nie wiadomo ile:(

myślisz, że oni nic nie robią tylko łaskawie czekają żebyś do nich wielkodusznie przyjechał? Umówili Cię na wolny termin i tyle. 3 dni robocze to wcale nie jest długi czas oczekiwania.

Co do oleju to chyba logiczne, że można się umówić wcześniej prawda? Poza tym czy przejedziesz 300 km czy 320 km to nie ma wielkiej różnicy.

tylko ja dzwoniłem kilka dni wcześniej też na pn, a dziś chciałem się spytać czy da rade wcześniej, ale nawet mnie na pn kilka dni temu nie zapisała, dziś udało jej się znaleźć tę godzinę w pn, a tak to bym pojechał w pn i nic by nie było bo mnie wtedy nie zapisała

DeelBeat napisał:

Jak poprawnie przebieg wyliczony ;d
Może po prostu nie odczuwasz już mocy tych jakże szalonych trzech i pół kucy pod siedzeniem?
Ja na swojej Bassie jak dochodzę do 65 km/h to czuję się, jakby dopiero miała zaraz do 20 dojść ;d
A pamiętam tę pierwszą jazdę, gdy "szarpało" (hahahahaha) jak lekko dałem gazu ;d
No, ale teraz przydałoby mi się przynajmniej te 25 kucyków i ze 120 na prostej ;p

Znam to hehe;]

brylant1717 napisał:

DeelBeat napisał:
Jak poprawnie przebieg wyliczony ;d
Może po prostu nie odczuwasz już mocy tych jakże szalonych trzech i pół kucy pod siedzeniem?
Ja na swojej Bassie jak dochodzę do 65 km/h to czuję się, jakby dopiero miała zaraz do 20 dojść ;d
A pamiętam tę pierwszą jazdę, gdy "szarpało" (hahahahaha) jak lekko dałem gazu ;d
No, ale teraz przydałoby mi się przynajmniej te 25 kucyków i ze 120 na prostej ;p

Znam to hehe;]

się zobaczy , może wymiana oleju pomoże a może się zagrzał , a jak nie to się zdejmie blokady coś to da :d