Siemanko ; d. Jestem posiadaczem jednosladu jakim jest Router Bassa dokladnie od wczoraj. Skuter byl kupiony w salonie. Wszystko wydaje sie byc z nim okej ale jednak mam dwa problemy:
1. Skuter w ogole nie ma zebrania. Wystarczylo na plaskim terenie, ze zaparlem sie nogami a on juz nie mogl ruszyc przez jakies 2 - 3 sek. Potem jak juz sie troche zagrzal, pojezdzilem nim to bylo lepiej ale i tak jest slabo. Nie wspomne juz o podjezdzie na gorke.
2. Wskaznik paliwa chyba nie dziala, wlalem do niego okolo 1,5l. paliwa a ten jest na samym dole.
Dodam, ze skuter ma tylko 18 km przebiegu. Na przeglad kazali mi sie udac gdy przejade juz 300 km. Prosze o fachowa pomoc.
Musisz być przygotowany na to że jest to "chińczyk z marketu"... Pewne rzeczy będą w nim nie dopracowane. Z tym że pod górkę cięzko podjechać to chyba normalne w końcu to tylko 4 konie mechaniczne. Wskaźnik paliwa rzeczywiście może być walnięty. Udaj się z gwarancją do nich żeby to sprawdzili. Jednak za nim to zrobisz aby upewnić się że na pewno nie działa wlej paliwa na FULL i zobacz czy się podniesię wskaźnik całkowicie. Jeżeli nie to jedź do nich ! :D
Nie jestem mega specem ale tak sądzę po swoich doświadczeniach, że jednak nie powinien stać w miejscu jeśli się ktoś zaprze nogami.
Człowiek na rowerze ruszy jak ktoś go trzyma a skuter bądź co bądź trochę więcej ma mocy.
Powiem wam szczerze, ze ten licznik mnie jakos szczegolnie nie martwi, moze faktycznie za malo wlalem. Ale jednak to, ze ten skuter ledwo co sie zbiera to masakra jakas. Rozumiem, ze to chinczyk z marketu ale jednak innym nie dziala tak masakrycznie. Moze to jest sprawa tego, ze jest jeszcze nie dotarty albo niewyregulowanego gaznika?
Podkręc obroty w gaźniku i wtedy zobacz;D
A moglbys jakos powiedziec jak to sie robi? Ew jakis link do poradnika to bedzie super. Jestem kompletnie zielony w tym.
IMO podkręcenie obrotów to zupełnie inna bajka.
Gdyby mu gasł na wolnych to tak ale na brak mocy obawiam się, że nie podziała... Tutaj wygląda to na jakaś poważniejszą awarię i przyczyn może być wiele. Jeśli skuter jest na gwarancji a masz do serwisu niedaleko to sugerowałbym podjechać.
Raz mi sie zdarzylo, ze zgasl mi. Bez dodawania gazu, przy wlaczonych swiatlach nie wiem czemu schodzi mi na niskie obroty. Moze to jest normalne zjawisko, nie mam za bardzo pojecia.
Ale tak masz zawsze czy tylko raz ?
To, że czasami skuter zgaśnie to nic nowego. Oczywiście przy odpowiednio wyregulowanym gaźniku nie powinno się to zdarzać nazbyt często ale jak raz na wielki czas zgaśnie - norma.
Jak włączasz światła dochodzi dodatkowy pobór mocy na ich zasilenie.
Wtedy obroty spadają bo silnik jest nieco bardziej obciążony i jeśli obroty są zbyt niskie skuter zgaśnie bo nie da rady wykonać pełnego cyklu pracy.
Natomiast jeżeli za każdym razem tak się dzieje to albo masz faktycznie za niskie obroty albo gdzieś jest coś przytarte i powoduje nadmierne obciążenie (mówię o prądnicy). U mnie w samochodzie jest lekko przytarta sprężarka klimy. Powinna zjadać około 100-200 obr/min a zżera około 300-400. Tyle, że w aucie jest komputer, który do zgaśnięcia stara się nie dopuścić a gaźnikowi wszystko jedno :)
Na szczescie raz mialem tylko taki przypadek, ale nie pokoi mnie ten slaby zryw, ktos moze wie o co chodzi?
Jak wpiszesz w google "brak mocy skuter" jest sporo tematów ale tak jak Ci napisałem wcześniej - powodów dla których tak się dzieje może być wiele - gaźnik, zawory, elektrozawór, zapchany filtr itd.
Jak ktoś może się zna lepiej ode mnie to coś doradzi ale ja na Twoim miejscu bym podjechał do salonu w którym kupiłeś (jeśli mają serwis) i poprosił żeby ktoś rzucił przynajmniej okiem na ten skuter
No ale kurde to jest skuter kupiony wczoraj i juz zapchany filtr itp? Pokabinuje jeszcze z tym gaznikiem moze cos bedzie swirowal
Od tego możesz zacząć.
Ale samo podkręcenie obrotów nie wystarczy. Wyreguluj jeszcze skład mieszanki. Może tak być , że przy gwałtownym dodaniu gazu dostaje za dużo paliwa i się zalewa albo za dużo powietrza i przygasa.
Jest to w sumie pierwsza i najmniej boląca rzecz, która może mu dolegać a rozwiązać problem :)
jestem posiadaczem bassy town city od 24 kwiećien 2012 moje obserwacje są niestety takie iż bassa z tego roku nie dorówna swoim poprzedniczką z ubiegłych lat blokada jest założona pod czarnym deklem z gażnika i nie namawiam nikogo do jej zdjęcia ale właśnie z nią nie da się jeżdżic jak piszesz pod górkę koszmar następne bolączki nie chciała mi zapalać problem to boczna stopka na której jest wyłącznik zapłonu nie dokręncony przez fabrykę następnie po pierwszej wymianie oleju poszedł mi zimering od strony magneta i ciegł olej najgorszy w tym że nalany w ałtoryzowanym serwiśie niestyty za duzo i gdzieś musiało wybić oprócz tego narażie przejechane 700 km najgorsze było to pierwsze 300km wyszły wszystkie nie doróbki fabryki jeszcze jedno fabrycznie jest świeca chińska lepiej zmień na ngk jopońska bo mi po nocnej zmianie na fabrycznej nie chciał odpalic już na piąty dżien a temperatura na dworze zaledwie 5 stopni zaden minus