mam romet rs50, w ciągu roku wymieniłem 2 akumulatory ( pierwszy - oryginalny kwasowy, drugi - żelowy ). W pierwszym ,, gotował " elektrolit, drugi trzyma napięcie w granicy 9V, odpala tylko na zapych, przepala tylną żarówkę STOPU prawą, był wymieniany moduł napięcia ładowarka wskazuje że akumulator jest naładowany. Błagam o pomoc bo serwis jest gówni*** ... czy może chodzi o alternator ?
regulator napięcia, oporniki, prądniczka.. jest sporo możliwości
Uszkodzone cewki statora to zazwyczaj brak ładowania. Pierwsza rzecz, to na pracującym silniku i pod obciążeniem sprawdź prąd ładowania. Napięcie powinno wynosić od 14,3 do 14,8V. Jeżeli będzie niższe, to trzeba zmierzyć oporność cewek statora (czy nie ma na nich zwarcia). Możesz też mieć gdzieś w instalacji zwarcie, które ^podbiera^ ci prąd. Musisz szukać...
albo brudne/utlenione klepy akumulatora. wtedy i aku niedoładowny i mega prąd w instalacji
Tak jest... Na wyrost założyłem, że jak wymieniał akumulator to i klemy oczyścił... :D