Hej, dawno mnie tu nie było
Ostatnio mój Skuti był u mechanika ponieważ podczas jazdy nagle zaczął się dusić, zgasł i nie odpalał. Wymieniony został kabelek do pstryczka, filtr powietrza, świeca, wyczyszczony gaźnik (ponoć była woda tam). Przejechałam 50 km i dzisiaj podczas jazdy nagle stracił moc i zgasł. Nie można go odpalić. Ktoś, coś? Dzięki za pomoc!
kabelek od pstryczka? kurcze. poważna naprawa.
a coś konkretniej?