ROMET MAXI 125

czesc mam pytanie czy to licznik nawala czy coś innego , prędkość dochodzi do 80 a potem nagle staje sie 140 , odrazu wzrasta CO TO JEST ???

podtlenek azotu?

tak Wombat i system odrzutowy w tłumiku

no widzisz. i rozwiązaliśmy zagadkę.

Stawiam na mechanizm szybkościomierza. Przekładnia nagle nie zmieni ilości obrotów.

wiesz, mamy mało danych.
Jeżeli temu przeskokowi z 80 na 140 towarzyszy gwałtowny wzrost prędkości to jednak podtlenek i system odrzutowy w tłumiku.
Ale jeżeli to tylko wskazówka tak skacze to pewnie prędkościomierz lub jego napęd. Tam nie ma więcej elementów

no i jakieś nowowiny więcej danych prosze , podczas jazdy wskazówka dochodzi normalnie do 80 km ,potem nagle wzrasta szybkośc wskazówka szybko przesuwa się do predkosci 130 , 140 km , i na odwrót , zmieniłem ślimak ale to nic nie dało , co w związku z tym , mam wymienic mechanizm w liczniku , wymienić licznik czy zmniejszyć dawke azotu

przykręć azot.

dzięki za takie rady wskazywane przez Wombaty

podczas jazdy wskazówka dochodzi normalnie do 80 km ,potem nagle wzrasta szybkośc wskazówka szybko przesuwa się do predkosci 130 , 140 km , i na odwrót , zmieniłem ślimak ale to nic nie dało

No i masz odpowiedź - szybkościomierz ma wadę. Samego nie wymienisz, ew. całość czyli wszystkie zegary. Tylko czy warto?

dzięki Berg , no fakt jest to kosztowne

Jak masz smykałkę do dłubania w mechanice precyzyjnej, możesz spróbować rozebrać zegary i zajrzeć jak wygląda sprężyna napinająca wskazówkę. Może coś ją przycina albo ma jakiś przeskok przy wskazaniu 80km/h że nagle skacze do 140. Tam nie ma filozofii, ale dokładność zegarmistrzowska raczej wymagana, bo zepsuć łatwo.
Ja u siebie skorygowałem po kilku próbach błąd wskazań szybkościomierza napinając delikatnie sprężynę. Przedtem pokazywał 100km/h a na GPS było 84. Teraz jak jest 90 na zegarze to jest ~90 i na GPS i dołączonym liczniku rowerowym.

dzięki ale chyba sie tego nie podejme bo zepsuje , zostawie tak jak jest , przecież moge jeżdzić 80 , w sumie teraz moge sprawdzić prędkość na apkikacji w telefonie z prędkościomierzem

Fajnie było odpalał na dotyk ale od wczoraj jest problem i nie wiem co się psuje ,mianowicie objawy są takie po nacisnięciu przycisku startera nie zaskakuje od razu po chwili zaczyna kręcić ale z jakimś oporem no i odpalanie jest ciężkie kręci długo i nie chce odpalić albo odpali po chwili, na kopa jest to samo można kopać długo ,czy ktoś wie co wysiada co wymienić bo mam podejrzenie na rozrusznik

zabawa nie polega na posiadaniu podejrzeń tylko na sprawdzaniu po kolei pewnych rzeczy które mogą mieć wpływ na takie a nie inne zachowanie.
Myśle że rozrusznik elektryczny i jego stan nie ma znaczenia kiedy odpalasz kopniakiem - a podobno wtedy też jest źle. Wiec to chyba nie rozrusznik.

Dzięki za odpowiedz to co mam sprawszic twoim zdaniem , po kolei , jest jeszcze jedna sprawa przy włączonych swiatłach nie ma mocy na przekręcenie musze wyłączyc swiatła żeby ewentualnie odpalic , akumulator jest ok ma swoją moc , mierzyłem od czego twoim zdaniem mam sprawdzic ???

akumulatora nie sprawdza sie woltomierzem bo to jest malo miarodajne. woltomierz generuje zerowe obciazenie wiec akumulator pokazuje swoje dobre wartosci. chyba ze zmierzysz w chwili pracy rozrusznika wtedy zobaczysz do ilu zdycha napiecie. zasadniczo jest tester akumulatorow co generuje obciazenie i wtedy sprawdza aku. wiec albo zdycha ci aku np przez zwarcie wewnetrzne albo ktorys z kabli np masy przegnil i przewodzi trzema wloskami miedzi. mozesz tez miec gdzies zwarcie np w regularorze napiecia, statorze,.itd tu sie nie da zgadnac bo awarie elektryki sa takie malo oczywiste

Dzięki faktycznie jest tak jakby rozrusznik zabierał całe napięcie , ale dzięki będe sprawdzał po kolei

miałeś racje Wombat wymieniłem akumulator i wszystko wróciło do normy , tylko nie wiem czemu akumulator wytrzymał tylko 2,5 roku , dziadostwo chińskie

ja w chińskim skuterze 50 miałem z salonu akumulator YUASA. Nie wiem czy to salon (nawiasem mówiąc lekko dziadowski) czy to tak z chin szło ale fakt faktem że bateria z tych lepszych.
To mała pojemność, niezbyt stabilne układy ładowania, często głebokie rozładowania…itd - to je wykańcza.