Co polecacie do konserwacji styków przed śniedzeniem ???.
Szpraja. WD40 lub WS50, ewentualnie można się posłużyć taśmą kauczukową samowulkanizującą lub na poszczególne łączenia przewodów zaaplikować koszulki termokurczliwe. I jest gitara. :-)
WD 40 jest NIE ZASTĄPIONY .
Ujmę to tak- wejścia styków do kostek od zewnetrznej strony mam zabezpieczone sylikonem , żeby H2O nie właziła nie proszona. Teraz skupiam sie na srodku, czyli samych stykach-chodzi o coś co stworzy coś w rodzaju powłoki zabezpieczającej owe styki przed przed złosliwym śniedzeniem, a jednoczesnie nie zakłuci ich przewodnosci. Myslicie , że WÓDA DA RADĘ ! ! !- (przeciez to odrdzewiacz, penetrant-nawet nie zawiera sylikonu).
Wszystkim serdecznie dziekuję za pomoc- pytałem bo mam rzadko dostęp do neta. Przed chwila poswieciłem dosłownie 5 min i znalazłem - Petronas Contact (Petronas Tutella Professional)- Konkretnie dedykowany do styków elektrycznych.
P.S: Jak kupie, użyje i się sprawdzi to dam znać-niech inni też skorzystają :) A jak się nie sprawdzi to tez napisze ! ! !.
Szerokiści ! ! !.
Jak to kiedyś mówili... zdrowy rośnij. ;-)