Siemka, mam problem ze swoim skuterem 4T. Problem zaczął się podczas powrotu z boiska w godzinach późno wieczornych (21). Mianowicie jadąc ~30 km/h dociskając manetkę na całość, skuter się zadławił, zwolnił i znowu ruszył. Problem pozostał mi do dziś. Jeżeli jadę powyżej 10 km/h, to nie przekręcę manetki na full bo zaczyna go dławić, a jak 20, to ledwo do połowy mogę dociskać. Nawet nie będę pisał jak to jest uciążliwe przy zablokowanym skuterze. W czym może leżeć problem i jakim cudem powstał od tak, kiedy to ja grałem sobie z kolegami w piłkę oO. Ostatnio wymieniane w skuterze :
Gaźnik
Świeca
Króciec
2x plastiki
Skuter z 2008 roku, przebieg 6500 KM