Mam mały problem… Kilka dni temu przestał mi odpalać i gasł na niskich słabo wkrecał się w obroty. Postanowiłem zajrzeć do zaworów. Przestawiłem je lekko wydechowy poluzowałem tylko ze to chyba nie było konieczne bo problem był z ssącym. Ssący też poluzowałem (na oko) i teraz opala za pierwszym i ładnie chodzi… lecz zaczął mi strasznie dużo palić i juz nie ma chyba takiego v-max to wina zaworów? za duży luz zaworowy? Palił mi ~2,6l/100km a teraz nie liczyłem dokładnie ale na pewno ponad 3 jak nie 4… ;/ pomóżcie
Rozkręcałem też gaźnik ale iglicy nie przestawiałem … a sama raczej się nie przestawiła…
Zawory na oko to se możesz …
Trzeba znać dokładne luzy jakie mają być (np. książka serwisowa) i ustawiać tak jak ma być
A większe spalanie może być przyczyną źle ustawionych zaworów? np. nie spalenie takiej ilości benzyny tylko wlewanie się tłumika i po paliwieś
Jasne, że tak
i obydwa muszą byc dobrze ustawione wydechowy też moze być taką przyczyną? nie tylko ssący?
najlepiej sprawdź jakie powinieneś mieć luzy i je ustawić za pomocą szczelinomierza
Złe luzy, to zła praca silnika. Za duże luzy zaworowe, to mniej uchyaljące się zawory, a to może być przyczyną zakłuconego przepływu mieszanki, czyli np. niedopalenia i spadku mocy. W drugą stronę(czyli brak luzów) może działać podobnie + uszkodzenie zaworów.
Także ustaw luzy zgodnie z książką serwisową przy użyciu szczelinomierza i wszystko powinno być ok.
Poprawiłem zawory i obniżyłem iglice tak by mniej spalał bo była podniesiona najwyżej a ja ją opuściłem i teraz troszkę gorzej odpala wcześniej na dotyk a teraz musi trochę dłużej pokręcić… to poprawić jeszcze zawory? dodam że spalanie się opuściło ;D
Jeżeli ustawiłeś zawory zgodnie z instrukcją, to powinno wystarczyć. Opuszczenie iglicy oczywiście daje mniejsze spalanie.
Ale i mniejsze osiągi
Powiem ze nie jest słabszy… tylko muli jak się ostro doda gazu a poza tym idzie…
Spróbuj minimalnie wzbogacić mieszankę, może problem mulenia zniknie