Romet 767- czy kupić ?

Jakub100001 napisał:

Wszystkie chińskie skutery mają to do siebie, że ich kupno to loteria. Możesz jeździć bezawaryjnie przez kilka tysięcy kilometrów lub co tydzień odwiedzać serwis. Moim zdaniem jeśli liczysz się z tym, że coś niespodziewanie się w Romecie( właściwie w każdym chińczyku) może popsuć to zastanów się nad kupnem. Natomiast jeśli cenisz sobie jakość, wygodę, bezawaryjność, trwałość i byłbyś w stanie sięgnąć głębiej do kieszeni to polecam Ci Kymco.

Mogę kupić sobie używane Kymco Agility ( tylko nie wiem czy 2T czy 4T) za 2000 zł. Ściągane z Francji, rocznik 2010, przebieg ok. 1200 km),w bdb stanie . Tylko nie za bardzo mi się podoba. Wolę chyba sobie kupić coś co mi się podoba a nie płacić za to że to Kymco.

no kymco to bardzo dobry skuter pewnie jak nowy tylko 1200km przejechane

Przecież wiem. Ale brzydki jest ( według mnie) .

Nie wiem jak się sprawuje Agility, więc nie będę się na ten temat wypowiadał, ale odkąd przesiadłem się z 767 na Kymco B&W czuję ogromną różnicę. Jakość wykonania, spasowanie plastików, wygoda to tylko kilka z wielu czynników wpływających na to, że nie tylko płaci się za znaczek.

a może peugeot ludix

nie ma co porównywać b&w do agility

milioner napisał:

a może peugeot ludix

Uważam, że Peugeot sprzedaje swoje skutery za dosyć wygórowaną cenę w stosunku do jakości. Poza tym ciężko będzie kupić w Polsce ludixa w dobrym stanie, ponieważ większość tych skuterków wykorzystywanych jest w pizzeriach.

matol1798 jeśli będziesz dbał, robił przeglądy w Romecie to Ci trochę posłuży.

no w sumie tak chodziło o ludixa 2

znalazłem takiegohttp://otomoto.pl/peugeot-ludix-2-50-prezent-tarnobrzeg-M3478958.html

Ludix też mi się nie podoba. Poza tym chyba kupię w końcu tego Rometa. Mieszkam koło Bydgoszczy więc nie będę jeździł po używkę do Tarnobrzegu. Torosa serwisuję według zaleceń producenta i tak będzie z Rometem :-) Jeżeli go kupię to dostanę jakiś gratis. Rocznik 2012, będzie ściągany z Wrocławia do salonu Rometa w Bydgoszczy.

przecież pisałeś że jest awaryjny

on miał tylko takie obawy ;)

Dokładnie :-) Z Peugeotów podobają mi się: Speddfight 2/3, JetForce i Elystar. Ja bym chciał nowy skuter. Jakoś mam większe zaufanie do siebie niż do innych. I tak żadnych ciekawych okazji nie ma na allegro w mojej okolicy. A jestem na bieżąco :-)

Macie jeszcze jakieś zastrzeżenia, uwagi czy ciekawsze propozycje?

?

milioner napisał:

767 lepszy

Mylisz się.Ja bym wziął jednak 717 bo ma z tyłu tarczę i licznik analogowy mniej awaryjny a silnik i wielkość są takie same .

Już nie można kupić 717 z 2012r. (2T, bez i z cieczą) tylko z 2013 pod koniec lutego ale za 4900 zł. Ja przepraszam ale są jakieś granice. Za 5000 zł na pewno nie kupiłbym chinola :-)

P.S.- 717 4T jest dostępny od zaraz

A jeszcze chciałbym zapytać: Jak tam jest z olejem? Na ile wystarcza jedna ,,butelka'' oleju? Co ile się go dolewa?

Pod siedzeniem znajduje się zbiorniczek o pojemności 1L do którego wlewasz olej. Jedna butelka powinna wystarczyć Ci na ponad tysiąc kilometrów. Gdy w zbiorniczku kończy się olej to na desce rozdzielczej zacznie świecić rezerwa( zawsze lepiej co jakiś czas dolewać oleju aby zawsze mieć pewność, że nie zatrzesz silnika.

To super. Teraz już się na poważnie zastanawiam :-)