Witam, Posiadam skuter marki romet 727 (wadliwy)otóz mam kilka problemów które go dręczą a nie mam czasu ani pieniędzy na mechaników. Skuter działał postanowiłem go umyć po umyciu zaczął sie dławić i jechac 30km/h, po 3 dniach bez odpalania nie odpalił trzeba bylo pod świece zalewać paliwo dopiero chyca. Olej we filtrze powietrza dosłownie zalewa go tak ze aż wyplywa. Skuter po wujezdzeniu calego baku i ponownym zalaniu paliwa nie odpali... Czy lato czy zima postoi kilka dni bez urochomienia i nie odpali. Jak Pech to pech urwał się gwint i nie moge wkręcić swiecy co mam kupić i za ile? Pobiera za dużo paliwa nawet 50km nie zrobie na pelnym baku. Prosiłbym o wypowiedzi jezeli ktos wie co moze się dziać. Z góry dzięki.
głowica z gwintem świecy do wymiany bo naprawa tego co jest będzie kosztować tyle co nowy chiński.
Gaźnik do regulacji.
Jeżeli postanowiłeś umyć kiedy silnik był gorący to miałeś dużą szanse go mocno zabić chłodząc go gwałtownie.