cześć
miałem z swoim Rometem 717 4T taką dziwną przygodę, jadę sobie jak zwykle rano do pracy i tu nagle po 2km jazdy zaczęło coś hałasować w (chyba)przekładni, zwolniłem i przestało, dojechałem wolno do roboty
potem zabieram się do wracania i skuter jedzie ale piszczy albo sprzęgło albo pasek <30km/h powyżej nie piszczy ale rozpędza się max do 50 zamiast do 60 i pod górkę zwalnia do 38 zamiast do 45
generalnie stracił moc
zdjąłem pokrywę, pasek wygląda jak nowy
sprzęgła nie udało mi się odkręcić ale nie widzę żadnych uszkodzeń
gdzie szukać przyczyny, w przekładni? zużyte sprzęgło? uszkodzone przeciwtalerze ?
pozdrawiam
Przemek
Zobacz w jakim stanie masz dwon sprzęgła (chodzi o to czy bardzo spalony) i okładziny sprzęgła sprawdź, ale musisz niestety zdjąć całe.
wybiorę się do jakiegoś warsztatu to może kluczem pneumatycznym mi odkręcą (tam jest normalny gwint, nie lewy?)
jak się okaże że zniszczone to jakie sprzęgło kupić, zamiennik czy tzw tuningowe? mam oryginalny cylinder, nic nie zmieniałem w skuterze
sprawdź czy masz olej w przekładni.
snajper061 napisał:
sprawdź czy masz olej w przekładni.
olej był - to było moje pierwsze podejrzenie - spuściłem, czarny ale bez "opiłków" zalałem świeżym
a łożyska przekładni sprawdziłeś ?[pamiętaj ze zatarte tez się będzie kręcić]
snajper061 napisał:
a łożyska przekładni sprawdziłeś ?[pamiętaj ze zatarte tez się będzie kręcić]
nie, ale objawem były by drgania powyżej określonej prędkości obrotowej, raczej wysokiej, a nie pisk przy niskiej, musi być coś z przeciw talerzami, zamówiłem już nowy komplet i jak tylko przyślą to będę wymieniał
dam znać z jakim skutkiem :)
pozdrawiam
przyczynę udało mi się namierzyć samem: pękł spaw przeciwtalerza i sobie dzwonił a pasek piszczał stąd też spadek momentu obrotowego
odkręcić starego nie udało mi się samo, i skończyło się na kluczu udarowym w warsztacie i 60zł za usługę
nowe sprzęgło na allegro kosztowało 50zł
eot