Romet 717 2t

Witam.
Temat trochę stary,no ale może tu znajdę pomoc.
Mam Rometa 717 2T 2010r.Na początku,jak to na full serii,v max to było ok. 55 km/h.Denerwowała mnie trochę ta prędkość więc postanowiłem ściągnąć blokady.Zacząłem od zawirowywacza spalin na kolanku.Odciąłem go,zaspawałem,no i ku mojej radości prędkosć wzrosła do 65 km/h.Jeździłem tak około pół roku.Jednak nadal brakowało mi mocy.2 miesiące temu kupiłem sportowy wydech Stage 6 Pro Replica.Założyłem go,wszystko fajnie,ale skuter ma małego "muła" na starcie i ogólnie nie za bardzo wkręca się na obroty(wiem,że to też wina rolek). Postanowiłem kupić moduł sportowy na alledrogo z nadzieją,że odblokuje mi on obroty i skuter będzie się na nie wkręcał bez problemu.Kupiłem,przyszedł,zamontowałem,odpalam,ale niestety kiedy daję full gaz na głównej stopce to skuter w jednej chwili wkręca się na obroty a sekundę później zaczyna się dławić,później znowu wchodzi na obroty,i tak cały czas.Moje pytanie brzmi,czy to wina modułu,złej regulacji gaźnika(nie dotykałem go od nowości,był wyregulowany idealnie więc nie było potrzeby) czy może faktu,że moduł testowałem zapalając bez akumulatora i na zimnym silniku ?
Proszę o jakieś rady,z góry dziękuję.Dodam,że sciągnąłem też blokadę z wariatora co dało v max około 75km/h ale niestety tylko z górki.Na oryginalnym module nawet jadąc z dużej górki obroty rosną do pewnego momentu a później silnik zaczyna tak jakby hamować co jest odczuwalne.