Cześć, mam taką sprawę odnośnie rometa 700. Skuter jest po szlifie cylindra. Przejechałem nim kilkanaście kilometrów bez problemu. Aktualnie skuter jak jest zimny to odpali ( z niewielkim trudem) pochodzi chwilę i gaśnie (jak chce manetką dodać gazu to przygasa tak jakby się zalewal). Później albo odpali albo nie. I nie wiem jaka jest przyczyna. To brak kompresji czy może gaźnik jest do wymiany? Dodam że jak skuter trochę chodził to nie dało się ustawić gaźnika tak żeby nie gasnął. Może wy będziecie wiedzieć jaka jest przyczyna
może to brak kompresji a może gaźnik. To sie nie zgaduje - to sie sprawdza.