Renowacja wydechu.

sluchaj to ostatnie moje yptanie chyba xd


moze lepiej takimi papierami jechac:

pierw bym wzial scansol lub jakis abrdzo gruby papier bym stary lakier odwalil i bym jechal takimi papierami ale wodnymi: 320 400 600 800 1000 i pozniej pasta polerska, bym go umyl wyczyscil od pasty i nalorzyl lakier. jak myslsiz który spobo lepszy i po którym lepszy efekt ? ten pierwszy co mam w poscie czy ten ?

zdecydowanie lepszy jest ten sposob który odałes w poscie powyzej. rób tak jak napisałes i będzie git.

dobra dziekuje ci :stuck_out_tongue: a jak wetre ta paste oplerske dokladnie to msuze cos zrobić czy jak zebym mogl lakier nalorzyc? czy popsortu dobze go wetrzec i lakier dac ? czy moze w ogole ebz pastył

aha i jak obslugiwac się tymi wodnymi papierami ?

i podobno bo szlifowaniu papierami wydech odtuscic benzyna ekstracyjnaż

jak wetrzesz paste to przetzryj szmatka nasaczona bena ekstrakcyjna al;bo ruzpuszczalnikiem.

wodny papier poprostu moczysz w pojemniku z woda i heja

tak po szlifowaniu odtłusc

czegos jeszcze niewieszł! :stuck_out_tongue:

ok wszystko dzieki xd

Posty się edytuje a nie ciągle piszesz nowe. Nie rób OT. Dostałeś ostrzeżenie. Naucz się.
PodLy