chyba nie wiesz co piszesz ty nie musisz kupować u mnie wisi mi to i powiewa
Odchodząc od tematu złoto jest miękkim metalem i nie nadaje się na wały .
Ale lepiej przestań robić kryptoreklamę własnej ( kumpla , kogoś z rodziny , czy czyjejś tam ) firmie.
A żeby zakończyć tą nic niewnoszącą gadkę szmatkę niech adek sam wybiera jaki chce ten cylinder - jego kasa - jego problem.
polecam zestawy z allegro za 140zł z modułem
Ten cytat "Na rynku znajdziemy wiele ofert kitów do 4 suwów. Radzimy jednak..." to tekst stosowany na wielu witrynach. Ma go sam Mieloch i inne popularne sklepy. Nie widzę sensu się do tego przyczepiać. Zwyczajny wszechobecny element.
Co do montowania części wyższej półki do chińskich jednośladów to każdy decyduje się na to dobrowolnie. Nie ma przymusu. Jeśli ktoś chce włożyć dobre części bo ma taką potrzebę i poświęca budżet, to znaczy, że (w moim przekonaniu) zamierza na tym sprzęcie zrobić dużo kilometrów i mieć względy spokój z usterkami. Z jednej strony rozumiem użytkownika motosklepzawiercie bo nie jest zwolennikiem wstawiania części z górnej półki do dolnopółkowych skuterów. Niemniej nie rozumiem kurczowego założenia, że "zaraz po" tuningu ktoś chce sprzedawać taki pojazd. Tak po prawdzie, to po 20-30tys km lub kilku dużych latach i tak trzeba będzie części rozważyć pod kątem wymiany (w całości lub częściowo) w zależności od stanu. A zazwyczaj chińskie skutery na dłużej nie są przewidziane. Więc z założenia, jeśli już ktoś wkłada drogie części, to można powiedzieć, że inwestuje raz a dobrze. Jeździ na tym aż do dni ostatnich skutera. Przy czym wiadomo, jeśli się mądrze jeździ to czas użytkowania się wydłuża.
BTW czy każdy właściciel markowego pojazdu jeździ na częściach z ASO? Rynek zamienników w tym wypadku jest równie aktywny, co w segmencie ekonomicznym. Jakość zamienników segmentu markowego będzie rzecz jasna wyższa. Przyczyna jest prosta - nie mogą wiele ustępować jakością oryginałów. Ale mogą też jakością przewyższać. Czyli w założeniu są "gorszym" zamiennikiem, ale jakość przewyższa oryginał. Sęk w tym, że mało kto przy zakupie dopłaci powyżej średniej rynkowej. Zjawisko jest równie popularne wśród markowych i niemarkowych pojazdów. Oczywiście łatwiej będzie korzystnie sprzedać Yamahę z Airsalem niż
Junaka z Airsalem. Ale i tak w obu przypadkach sprzedający nie odzyska większości kosztów jakie poniósł. To jest custom i robi się go "dla siebie". Używany pojazd zawsze będzie traktowany jako używany. Nawet, jeśli z fabrycznych części zostałaby tylko rama.
Ogólnie chciałbym zaapelować do biorących udział w wątku o obustronną wyrozumiałość. Nie ma rozwiązań idealnych.
Panowie spokojnie ja mam do wydania tak 250 zł + olej w tym i chce cylinder taki w miarę wiem że za te pieniądze to mallosi nie kupie ;) Ale już coś może leszpego niż te chińskie za 50 zł ;]
Adek, teraz to inni mają do pogadania sobie tutaj. Twój zakup to jest już teraz drugorzędna sprawa. Coś tam sobie kupisz.
Wyżej mamy zrównoważone spojrzenie na sprawy tuningu.
Eadem, szacunek. :D
OK, MSZ (skrót taki niech będzie, może nawet to polubisz, ha), to dlaczego cylindry 51 mm z oferty Wilmatu nie są takim rarytasem rynkowym, jak te 47 mm z dedykowanym wałkiem rozrządu, pykniętą frezem pod większą pojemność głowicą i czasami dołożoną też dyszą #90-ką?
Jak podasz racjonalne wytłumaczenie, to nie będę się Ciebie tutaj czepiał. Nie Ty jeden masz jakiś kredyt do spłacenia i taki stan rzeczy obliguje człowieka do konkretnego już działania, ale to jest już norma w tym zacnym kraju. Czasami jednak szalejesz ze swoimi wpisami, a to zniechęca do jakiejkolwiek współpracy i dawania zarobku. :(
Quad... XY200ST-9 ma realnie tylko 177 cm3 (tłok 62 mm). :D
Sprzedawcy powielają te wszystkie mity chińskich pojemności. Młodzi kupują świat oczyma i swoimi wyobrażeniami niespotykanych dotąd osiągów i zawrotnych wręcz prędkości. Machina działa, a koło handlu kręci się dalej. Ma to rację bytu, bo ciągle przychodzą nowi, którzy bezustannie coś tam grzebią i są rządni poważania swojej społeczności. Jak mają większą kasę, to pchają ją już w markowe rzeczy. Dobry handlowiec trzyma rękę na pulsie i reaguje skutecznie na potrzeby rynku sprzedaży. I nie wdaje się w niepotrzebną polemikę z potencjalnymi klientami. Mniej gadania, a więcej działania. :D
kup sobie zestaw moretti bądź motoroy będziesz zadowolony