Ostatnio wpadłem na fajną stronkę od podróżach, a wręcz wyprawach, skuterkiem 50ccm. Dzisiaj o 16:00 gość próbuje pobić rekord Guinnessa w odległości pokonanej 50tką w ciągu 24h, który obecnie wynosi 963 km.
He he Madi masz rację:) Cieszę się że są plany:) Ty byłeś prekursorem wycieczki 500km. na raz i tak mnie to nakręciło że postanowiłem odwiedzić przyjaciela w Świnoujściu. Może w przyszłym roku zrobimy Chorwację?;))))) Pozdrawiam połykaczy kilometrów:)
Mam w sierpniu 8 dni wolnego i wtedy może by się udało pobić Twój rekord. Może - bo to jednak jest spory dystans. Musiałbym zaplanować jakąś ciekawą trasę by się nie znudzić po drodze. Do tego trzeba by wcześnie wyjechać. Co do przyszłorocznych planów: Chorwacja - czemu nie ;) pomyślimy. pozdraw.
Tomek "połykacze" na wrzesniej łykną Ostrawe hehe ale i tak mnie nikt nie pobije w klasyfikacji ogólnej. kilka dni temu minely trzy lata od zarejestrowania FENIKSA i zrobione w tym okresie to ponad 45tys km
Bohater tego tematu w 24h zrobił 1062,52 km :), teraz planuje pobić rekord najdłuższej podróży na 50tce w historii, która wynosi około 12 tys. km. Z Bełchatowa do Władywostoku - gość musi mieć twardą dupę :)
400 km Warszawa-Nysa z przerwami, chinolem przez 11h 40 km Nysa - Czechy (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h 40 km Czechy - Nysa (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h +100 km kręcenia po wioskach Nysy, i po samym mieście. 400 km Nysa-Warszawa z przerwami, chinolem przez 9h
W Sierpniu jadę na wycieczkę dookoła Polski. Pozdrawiam.
Oraz marzy mi się też wybrać się do Chorwacji, postawić F16 koło palmy, i cyknąć zdjęcie, po czym przesłać je do producenta.
Zapisz sobie tą stronkę co napisałem w pierwszym poście, gość tam opisuje dokładnie co ze sobą najlepiej zabrać w długą podróż. Może Ci się to przydać.
CHOLERNA KONKURENCJA! ;DDDDDDDDDDDDDDD 400 km Warszawa-Nysa z przerwami, chinolem przez 11h 40 km Nysa - Czechy (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h 40 km Czechy - Nysa (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h +100 km kręcenia po wioskach Nysy, i po samym mieście. 400 km Nysa-Warszawa z przerwami, chinolem przez 9h W Sierpniu jadę na wycieczkę dookoła Polski. Pozdrawiam. Oraz marzy mi się też wybrać się do Chorwacji, postawić F16 koło palmy, i cyknąć zdjęcie, po czym przesłać je do producenta.
Eeeech chłopie, jak widzę to nadal dopóki nie skręcisz sobie karku to będziesz uważał, że w twoim przypadku jest on z gumy. Pamiętaj, że odwagę i głupotę dzieli bardzo cieńka granica.