Rekord Guinnessa na skuterze 50ccm

Ostatnio wpadłem na fajną stronkę od podróżach, a wręcz wyprawach, skuterkiem 50ccm. Dzisiaj o 16:00 gość próbuje pobić rekord Guinnessa w odległości pokonanej 50tką w ciągu 24h, który obecnie wynosi 963 km.

Sprawdźcie sobie jego stronkę

http://www.wyprawyskuterem.pl/

na YT jest film z jego wyprawy do Egiptu.Szacun dla gościa za wytrwałość i odwagę :).

https://www.youtube.com/user/glowus1?feature=watch

Mnie trochę brakuję do rekordu, zrobiłem 646km. z Katowic do Świnoujścia w 15 godzin z przerwami. Trochę tyłek bolał ale może bym dał radę:)

Tutaj dane z AutoMapy

Tombitt ale i tak do Ciebie należy rekord tego forum :) ciężko go będzie pobić (plany na to są).

He he Madi masz rację:) Cieszę się że są plany:) Ty byłeś prekursorem wycieczki 500km. na raz i tak mnie to nakręciło że postanowiłem odwiedzić przyjaciela w Świnoujściu. Może w przyszłym roku zrobimy Chorwację?;))))) Pozdrawiam połykaczy kilometrów:)

Mam w sierpniu 8 dni wolnego i wtedy może by się udało pobić Twój rekord. Może - bo to jednak jest spory dystans. Musiałbym zaplanować jakąś ciekawą trasę by się nie znudzić po drodze. Do tego trzeba by wcześnie wyjechać. Co do przyszłorocznych planów: Chorwacja - czemu nie ;) pomyślimy.
pozdraw.

Tomek "połykacze" na wrzesniej łykną Ostrawe hehe ale i tak mnie nikt nie pobije w klasyfikacji ogólnej. kilka dni temu minely trzy lata od zarejestrowania FENIKSA i zrobione w tym okresie to ponad 45tys km

Bohater tego tematu w 24h zrobił 1062,52 km :), teraz planuje pobić rekord najdłuższej podróży na 50tce w historii, która wynosi około 12 tys. km. Z Bełchatowa do Władywostoku - gość musi mieć twardą dupę :)

CHOLERNA KONKURENCJA! ;DDDDDDDDDDDDDDD

400 km Warszawa-Nysa z przerwami, chinolem przez 11h
40 km Nysa - Czechy (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h
40 km Czechy - Nysa (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h
+100 km kręcenia po wioskach Nysy, i po samym mieście.
400 km Nysa-Warszawa z przerwami, chinolem przez 9h

W Sierpniu jadę na wycieczkę dookoła Polski. Pozdrawiam.

Oraz marzy mi się też wybrać się do Chorwacji, postawić F16 koło palmy, i cyknąć zdjęcie, po czym przesłać je do producenta.

W Warszawie też macie palmę :) i nie trzeba będzie tyle jechać.

tak, tylko, że tą palme wszyscy znają, a ja chciałbym zrobić tego zdjęcie w tropikach.

Zapisz sobie tą stronkę co napisałem w pierwszym poście, gość tam opisuje dokładnie co ze sobą najlepiej zabrać w długą podróż. Może Ci się to przydać.

izdebski12 napisał:

CHOLERNA KONKURENCJA! ;DDDDDDDDDDDDDDD
400 km Warszawa-Nysa z przerwami, chinolem przez 11h
40 km Nysa - Czechy (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h
40 km Czechy - Nysa (Zlate Hóry) z przerwami, chinolem przez 1h
+100 km kręcenia po wioskach Nysy, i po samym mieście.
400 km Nysa-Warszawa z przerwami, chinolem przez 9h
W Sierpniu jadę na wycieczkę dookoła Polski. Pozdrawiam.
Oraz marzy mi się też wybrać się do Chorwacji, postawić F16 koło palmy, i cyknąć zdjęcie, po czym przesłać je do producenta.

Eeeech chłopie, jak widzę to nadal dopóki nie skręcisz sobie karku to będziesz uważał, że w twoim przypadku jest on z gumy.
Pamiętaj, że odwagę i głupotę dzieli bardzo cieńka granica.