Witam motocykl 4t na zimnym silniku odpala tylko po dodaniu gazu…podpowie ktoś jak ustawić gaznik ? którą dysze ruszyć aby odpalał bez kręcenia manetką ?
a ssanie?
Działa i ogólnie moto odpalał bez problemu bez dodawania gazu od tyku nawet po staniu dwóch tygodni. Ale kiedyś zauważyłem że maksymalnie wkręca się na 10.5 tyś i się dławi a powinien do 11.5 i dopiero wtedy odcięcie…Znalazłem winowajcę w air boxie a mianowicie ktoś chyba nie chciał aby moto wkręcało się na max obroty i w kanał od air boxa włożył coś w rodzaju skuwki płaskiej od mazaka i do tego nawiercił 5 lub 4 otwory w tym kanale wiertłem nr 5…wywaliłem to a otwory zaślepiłem…moto lepiej chodzi wkręca się na maxa ale od tej pory muszę go odpalać z gazem jak jest zimny ,po zagrzaniu pali bez…
czyli większa dysza ssania ci potrzebna
Nie da rady coś przy nim podkręcić?
nie
Wiesz może jaką te dyszę kupić,wymiar?
kup kilka wiekszych co 2 lub co 5 i sprawdzaj. albo szukaj w necie opisu takiej specyfikacji i moze bedzie na czym wyregulowali
Wombat Gdzie ta dysza się znajduje? Jak sądzisz to kombinowanie przy air boxie z tymi otworami to za względu na to odpalanie?
myśle raczej że to odpalanie na skutek kombinowania z otworami
Wombat trochę się zamotałem… A więc
- Moto nie odpala bez gazu na zimnym i ktoś kombinuje z tymi otworami w air boxie
lub - Ktoś chce aby moto się nie wkręcało na maksa i robi te otwory następnie ustawia pod tą przeróbkę gażnik
- Moto po usunięciu kombinacji nie odpala jak powinien ponieważ przeróbka spowodowała jakieś uszkodzenia?
Która opcja 1,2,3 ?
ktoś zrobił kombinacje i podregulował pod nią gaźnik.
ty zrobiłeś inną kombinacje (poprawiłes/naprawiłeś/przeprawiłeś) i należy teraz pod nią wyregulować gaźnik.
zakładając że to nie ulep na sztuke i nie zaczyna sie po prostu sypać