Witam. Wczoraj wieczorem nie opuściłem świateł na dosyć ruchliwym skrzyżowaniu, jak zamierzałem.. Manetka gazu zaczęła mi się kręcić w kółko a skuter stał w miejscu.. W tym momencie myślałem, że tylko linka mi spadła z rolgazu.. Po zdjęciu obudowy kierownicy wszystko stało się jasne - linka się zerwała mniej więcej na wysokości skrętu kierownicy. Sama linka miała nieco rdzawy kolorek, więc wszystko jasne. Skuter ma dopiero rok, więc chyba trochę szybko..
Moje pytanie brzmi: jak i czym [wazelina techniczna? smar grafitowy? wd-40?] na przyszłość konserwować linkę gazu [i ewentualnie hamulców], co by przedłużyć ich żywotność? Smarowanie ich jest elementem przeglądów, lecz nigdzie nie spotkałem żadnego opisu, jak to się robi i na czym to polega?