Quantum nie odpala...

Witam, teraz mam dla Was zagadkę... A mianowicie:
Jakiś tydzień temu chciałem wymienić cylek na 70, nie działał. Więc wymieniłem na stary cylinder i najpierw odpalał tylko 'z wiertarki' a jak już się rozgrzał to elegancko odpalał. Dziś dojrzałem że uszczelka pod głowicą jest nie szczelna więc kupiłem cały zestaw uszczelek i automatyczne ssanie kupilem (było wczesniej zepsute). No i teraz nic. Nie chce w ogole odpalic. Paliwo dostaje, iskra piękna niebieska ale nie odpala. Co może być nie tak ? Czy może to moduł ? Bo możliwe ze mi sie piny pomieszały (jak tak to prosze o schemat podpięcia 4+2). Czy regulacja gaźnika ? Pomóżcie bo juz mi rece opadają...
Mój skuter to Zipp Quantum GT5 2010r 2T.