Witam kiedy w Polsce były duże mrozy zostawiłem skuter z akumulatorem nic nie przygotowując go na zime.Ponieważ miał być pod opieką,lecz tak sie jednaka nie stało.
Czy teraz moge mieć jakieś problemy (licze się z rozładowanym akumulatorem) ale czy coś jeszcze sie mogło stać.
Nie powinno mu nic być - mój stał przy czasem -26 stopniach 2 miesiące na dworze pod pokrowcem. Jedyne to wyjąłem aku i spuściłem paliwo z gaźnika. Kilka dni temu założyłem z powrotem i odpalił z pierwszego.
mój stał pod chmurka, wprawdzie otulony porządnym pokrowcem, były przeciez mrozy do -30 stopni i odpaliłam go jakieś pare dni temu za 3cim razem i to elektrycznie :) wprawdzie aku troche słaby ale chodzi bez problemów :) ( TOROS STEED )
Mój rozładował się do zera. Podłączyłem go do prostownika i po całym dniu ładowania odzyskał swoją moc . Największą winą pobierania energii jest alarm..