Pytanie dotyczące regulaminu skuterowo.com!

Witam.
Mam pytanie dotyczące zapisu jednego z paragrafów regulaminu skuterowo.com (szkoda że nie zostałem poinformowany o zmianie/powstaniu regulaminu :) )

Chodzi o zapis:
"...
§ 7
Reklamacje
Reklamacja zgłoszona przez zarejestrowanego Użytkowania w związku
z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem usług przez Skuterwo.com winna zostać przesłana w formie pisemnej, pod rygorem zwrotu i nierozpoznania, na następujący adres: Górna Droga 8/207, 02-495 Warszawa. Reklamacje nadesłane wyłącznie w formie elektronicznej nie będą rozpoznawane.
Reklamacja powinna zawierać dane umożliwiające kontakt ze zgłaszającym wadliwość, identyfikację jego osoby jako Korzystającego z portalu Skuterowo.com oraz wskazywać usługę lub funkcję portalu, której dotyczy, jak również zwięzłe przedstawienie wadliwości usługi lub funkcji, podanie okoliczności uzasadniających reklamację i ewentualny żądany sposób usunięcia zarzucanego naruszenia.
Skuterowo.com zobowiązuje się udzielić pisemnej odpowiedzi na reklamację, w terminie czternastu dni od daty jej otrzymania, osobiście lub za pośrednictwem pełnomocnika będącego adwokatem, wskazując, czy uznaje reklamację w całości lub w części oraz w jaki sposób zamierza usunąć zgłoszoną wadliwość usługi lub funkcji portalu. W razie negatywnego rozstrzygnięcia reklamacji Skuterowo.com poinformuje o braku podstaw do uznania reklamacji wraz z uzasadnieniem swojego stanowiska.
W przypadku konieczności wyjaśnienia dodatkowych okoliczności związanych z usługami lub funkcjami portalu Skuterowo.com Usługodawca przesyła w terminie 14 dni informację o potrzebie wyjaśnienia tych okoliczności....
"

Teraz moje pytanie - czy zauważając jakiś błąd na skuterowo.com muszę zgłaszać go listownie? Czy zgłoszenie błędu na forum jest złamaniem regulaminu? Czy mając pytanie do administratora trzeba zapierdzielać na pocztę i wysyłać listownie pytanie? Po co jest dział Kontakt?
p.s.
Jakiś czas temu żona zapytała się czy może w moim imieniu napisać wiadomość do administratora poprzez dział Kontakt. Wyraziłem zgodę. Temat dotyczył dziecka chorego na cukrzycę. Żona nie chciała żadnej pomocy finansowej od skuterowo.com, chciała aby ktoś coś napisał, może jakiś 1% czy coś... echo - zero odpowiedzi na zapytanie. Nawet - pocałujcie się w du..ę. Totalna olewka.
Wchodzimy na tą stronę, nabijamy CPC, CPM i inne badziewia. Na zadane meilowo pytania nikt nie odpowiada - liczy sie kasa:) Tak nas olała władza skuterowo.com. Aby mieć wytłumaczenie - czytajcie ten regulamin - wszystko listownie..... Boli mnie to... Zajebiście mnie to boli, zajebiście mnie boli podejście do ludzi którzy dali wam chleb...

Napisałem swoje pytania na forum ponieważ kpiną z waszej strony jest wymaganie zgłaszania pisemnie wad portalu..... Zostawię to bez komentarza bo pierwszy raz się z czymś takim spotkałem. To primaaprilis? Dzięki użytkownikom Waszego portalu są wyłapywane błędy i dzięki nam unikacie padów. A dobijacie ludzi takim wpisem w regulaminie. Jak dla mnie - niech się skuterowo.co wysypie i czekajcie na listy z Poczty Polskiej - może jakiś oszołom wyśle wam pocztą opisany x błąd.... Żenada

Pozwolę sobię skopiować ten regulamin i przestudiować z prawnikiem. Zapłacę tę stówkę ale wolę nie mieć nieprzyjemności przez skuterowo.com.

Z regulaminem jesteście lepsi niż banki :) Userzy przeczytajcie ten regulamin bo trąci mi to extra cenzurą i sprawami karnymi.

Pozdrawiam

p.s.
Jako protest i niezadowolenie z tego punktu regulaminu- usuwan naklejki skuterowo.com z mojego skutera, nie zapominając o usunięciu ramki sygnowanej skuterowo.com.
Oby tak dalej Leszku....

nikomu sie niechce tego czytac;p

Spokojnie, od nich cokolwiek otrzymać (co sami obiecali) też graniczy z cudem.

Od listopada 2011 czekam na smycz "skuterowo".

Po co się tak unosić? (!)

W każdym Regulaminie można znaleźć coś co komuś się nie będzie podobało - w każdym! Więc wolny wybór, akceptujemy go albo nie! Nie rozumiem, po co go akceptować a później się wkurzać??? Przecież nikt nie zmuszał... To tak jakby wziąć kredyt w banku X, a później wylewać żale się się akurat w nim wzięło... bezsens!

Admin nie przychylił się do prośby promowania potrzebnej sprawy? No cóż, chyba nie musiał, c`nie? Jego wolna wola, też bym chciał aby moja sprawa była jakoś (obojętnie jak) rozreklamowana. Pewnie po nas dwóch znaleźliby się kolejni i kolejne WAŻNE sprawy osobiste... Ale chyba nie w tym celu istnieje to forum. Tak więc, ponownie nie rozumiem, dlaczego rościsz sobie prawo aby Twoja sprawa była nagłośniona, a w przypadku braku odp. wymyślasz niepotrzebne epitety... Twoja sprawa - każdy robi to co uważa za właściwe.

Oczywoście nie musiał przychylić się do prośby..ale są sprawy ważnie i mniej ważne.Można przecież zrobić jakiś wyjątek gdy jest potrzeba pomocy drugiemu człowiekowi,to nic nie kosztuje.Czasami wystarczy być po prostu człowiekiem.

Jedna rzecz, admin wcale nie odpisuje, sądzisz, że ktoś Ci odpisze, to się mylisz, admin odpisuje chyba jak mu się chce. Mi raz odpisał ogólnie na forum, chodziło o naklejki, generalnie właściciele forum chyba myślą, że skuterowo, to niemalże marka Malossi, gdzie ludzie kupują naklejki. Weźcie się ludzie ogarnijcie, a czy Ty Leszku łapiesz trochę rzeczywistość?

Dziadek100 napisał:

Oczywoście nie musiał przychylić się do prośby.

i tu się zgadzamy w 100%!

Dziadek100 napisał:

Można przecież zrobić jakiś wyjątek gdy jest potrzeba pomocy drugiemu człowiekowi,to nic nie kosztuje.Czasami wystarczy być po prostu człowiekiem.

Równie dobrze można by spróbować namówić do takiej współpracy (promowanie swojej sprawy) wp.pl albo onet.pl albo jakieś internetowe wydania gazet. Zgodzą się? Może zarejestrować się na 15 forach motoryzacyjnych i tam również wysyłać prośby o taką promocję? bo przecież, jak piszesz wystarczy być po prostu człowiekiem...

Mi osobiście przeszkadza wylewanie gorzkich żalów, że admin nie zainteresował się na sprawą. Gdyby podjął temat byłoby ok, ale skoro tego nie zrobił, to nie fer jest go za to atakować, bo nie musiał!