Ja nie mieszkam w Czeladzi , tylko w Sosnowcu :P.
No , fakt regulacja gaźnika i zaworów troche czasu potrwa, wiec jakbys chcial zostawic sprzeta, to odwiozlbym Cie do Zabrza ew :P
Ja nie mieszkam w Czeladzi , tylko w Sosnowcu :P.
No , fakt regulacja gaźnika i zaworów troche czasu potrwa, wiec jakbys chcial zostawic sprzeta, to odwiozlbym Cie do Zabrza ew :P
A to sorry myślałem że skoro spotkaliśmy się ostatnio w Czeladzi na te zakończenie sezonu to że jesteś z Czeladzi ;] A co do regulacji noto najlepiej by było gdybym wpadł koło 12 a koło 16-17 mógł wracać ;] Bo z zostawieniem sprzętu nie za bardzo tym bardziej że rodzice kupowali bo gdyby był mój to lajtowo a tak to nie da rady ;/
Zawory sam albo z ojcem wyregulujesz. Tu masz instrukcję i filmik:
http://skuterownia.com.pl/page.html?chapter=1&id=2
http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-wyregulowac-zawory-w-skuterze-4t
W zależności od skutera różnie to trwa. W moim chińczyku musiałem cały zadupek rozebrać z plastików aż była sama rama to dopiero mogłem dojść do pokrywy zaworów. Ale myślę, że wraz z rozbieraniem zajęłoby Ci to z godzinę, półtorej. Aha, najważniejsze to przygotować sobie benzynę to umycia uszczelki pokrywy i silikon wysokotemperaturowy, żeby wszystko dodatkowo uszczelnić przy składaniu. A składając pokrywę przykręcamy śrubki nie na maksa, tylko co po trochu, wkręcając je na krzyż (góra lewo, dół prawo, góra prawo, dół lewo i od nowa). Co do przerwy to 0,05 na obu jest ok, na odblokowanym możesz dać na wydechowym 0,1 - miałem tak i nie było ok.
PS. Gaźnik ustawia się na ciepłym silniku, ale jak po odpaleniu masz za niskie obroty, to minimalnie je podkręć. Jak po rozgrzaniu koło nie ciągnie samo to jest dobrze.