Witam,
Ma ktoś może sprawdzone rozwiązania na podniesienie przyśpieszenia w qunatumie 2t bez wymiany tłoka na większy? Chodzi mi o to, żeby skuter dalej był 50 tylko zbierał sie jak trzeba. Nigdzie mi się nie śpieszy i te 60 które jedzie na blokadzie w zupełności mi wystarcza ale dobrzy było by ogarnać jakoś ruszanie które jest jak na razie tragiczne.
LwG! :)
Z tego co słyszę to masz go na blokadach po prostu go odblokuj i będzie dużo lepsze przyspieszenie mi dużo dało odblokowanie na przyspieszeniu LwG !
Dokładnie zdejmij blokady jak dalej bd za słaby dla Ciebie to zmień cylek na 72cc
Odblokuj go i zmień rolki na lżejsze, lżejsze moc a cięższe na v-max
Odblokowany już był i nie dawało to jakiejś ogromnej różnicy w przyśpieszeniu :) Chyba, że poza modułem coś trzeba jeszcze zmienić? Bo na razie tylko w moduł się bawiłem. Boję się narazie na stałe odblokowywać bo mam strasznie lekką rękę a pogoda już nie jest taka dobra do jazdy :)
Pierscień na wariatorze, moduł zablokowany i coś co w zasadzie blokadą nie jest ale zamula skuter - system dopalania spalin. To są rzeczym którymi trzeba się zająć. Poza tym wydaje mi się, że przydałaby się jeszcze porzadna regulacja gaźnika i być może właśnie wyżej wspomniana wymiana rolek - jesli nie na lżejsze to chociaż na nowe. Mam klon Twojego skutera pod tytułem Inca street i ja wymienione blokady posiadałem i je usunałem.
Jeszcze zdarzają się blokady na filtrze powietrza ta rurka i śrubka pod dekielkiem gaźnika
Blokadą jest także opór powietrza, dlatego zaleca się pochylanie nad kierownicą bądź całkowite schowanie się za owiewkami. Dodatkowo możesz jeszcze kupić bardziej opływowy kask :)
Kamil - przestań zaczynać ten temat. Ile razy już powtarzałem, że to nie jest blokada. Tak równie dobrze można odblokowac sobie np. kran nad wanną.
Dobra jutro coś pogrzebię z gaźnikiem bo odnoszę wrażenie, że ktoś kto go regulował kompletnie nie wiedział co robi (zdarza mu się gasnąć jak stoję). Chyba jednak odblokuje ten moduł skoro ma to coś dać, a z wariatorem się pobawię jak będę miał jakąś sobotę wolną :)
@lucek co do pochylenia to przy moim niecałym 1.90 i tak jestem pochylony obojętnie jak bym nie siedział :D
eee ja jestem wyższy, a jeżdżę Like'em i się wcale nie pochylam ;)
Kwestia tego jak kto siedzi. ja mam tendencje do siadania bardzo daleko :) Nie mówię, że leżę na kiery ale wyprostowany to też nie jestem :D
Ja mam profilowaną kanapę i muszę siedzieć tak jak przewidział producent ;>
A ja jeżdzę na stojąco bo mi siedzenie zajebali :D
@quantumek spróbuj klęczeć podobno lepszy środek ciężkości :P
on klęczy podczas modlenia się o zapłon ;]
Sprawdź stan rolek i paska. Gaźnik możesz wyregulować - iglica na środkowy ząbek i bawienie się śrubką od mieszanki (cierpliwosci jak przy dziecku...). Żadnych dekielków w gaźniku nie ma ani śrubek blokujących.
Rolki i pasek nie powinny mieć problemów bo przejechane jakieś 1,3 tyś dopiero. I to na zawyżającym liczniku :D Co do rolek to będę musiał pomysleć tylko nie do końca wiem jak je dobrać żeby te przyśpieszenie ogarnąć.
Na przyspieszenie stosuje się rolki lżejsze, najlepiej kupić zestaw kilku różnych rolek i testować.
Najlepiej załóż trzy rolki to bedzie mega przyspieszenie i na koło bedzie stawał:-D
Żartowałem. Nie rób tego w domu.