To widzę, że jest nas conajmniej 3 tu w okolicy, a być może i więcej...
Kolega "Mermi" też jest stąd.
Może czas stworzyć jakąś "grupę północno-zachodnią" w Warszawie? :)
To widzę, że jest nas conajmniej 3 tu w okolicy, a być może i więcej...
Kolega "Mermi" też jest stąd.
Może czas stworzyć jakąś "grupę północno-zachodnią" w Warszawie? :)
Możemy się spotkać jakoś w tygodniu. Trzeba poznać sąsiadów:-)
A grupa może powstać. Miło by było. Czyli kolejna podgrupa w Grupie Mazowieckiej.
Mokotów Dolny się kłania ;)
Klekocix i Kisiu w sumie muszę Was zapoznać, znam Was obu to chyba niegłupi to pomysł :)
Cholera, że ja zawsze muszę nie z tej strony miasta mieszkać co trzeba :/
Racja, Vezyr. Ale jakoś tak zawsze jest, ze im bliżej się siebie mieszka tym rzadziej się widzi.
Maciek, daleko nie masz. Miasto to samo:-)
Haha no niby racja :)
Tak czy tak fajnie by było gdyby udało się czasami organizować takie wypady W-wa + najbliższe okolice na kilka godzin.
Ja myślę, ze nie będzie problemu. Na mnie możesz liczyć. Nie zawsze bedę miał czas ale gdy on będzie to na pewno nie omieszkam polatać z Tobą czy również z kimś innym. Numery telefonów mamy, a i forum jest:-)
Ja również nie zawsze będę miał czas na spotkania ale wiadomo - samo życie :)
Ale co do spotkań to również postaram się wygospodarować trochę czasu.
Z moich samotnych wycieczek po okolicach (na Bemowie mieszkam dopiero 2 lata) zaobserwowałem, że tereny rekreacyjne mamy tu na prawdę piękne.
Mam na myśli wypady do Starych Babic, Truskawia czy Dziekanowa Leśnego oraz eksplorowanie ich zakamarków.
Tak więc niniejszym zakładam grupę "WPZ" czyli Warszawa Północno - Zachodnia :) ale to sprawa na inny temat.
@mxx_rs - masz przecież grupę z południowych dzielnic Warszawy, ale nic nie stoi na przeszkodzie abyś dotarł również do nas na wycieczki po okolicy :)
Tylko oni są "dalekobieżni" a tak jak chociażby jeździliśmy z Kisiem to raczej zwiedzaliśmy Warszawę.
Dalekobieżni ale czasem zdarza się gdzieś bliżej pojeździć, ile to razy się po Wawie jeździło, zarówno w dzień jak i w nocy :)
mxx_rs napisał:
Tylko oni są "dalekobieżni" a tak jak chociażby jeździliśmy z Kisiem to raczej zwiedzaliśmy Warszawę.
Ło to to, właśnie o to mi chodzi :)
Co prawda jestem "świeżak" ale pozdrawiam ze Stegien (Wawa).
Spotkacie mnie w mieście na czerwonej Vitalce
...z naklejkami na owiewce :-)
U mnie to tak wygląda :
Sorki za jakość zdjęć ale byłem właśnie w garażu i jakoś mnie tak naszło aby zrobić te fotki a z racji że padało to nie chciało mi się wyciągać skuta na dwór.