A więc mam sobie peugeota ludixa, i niestety mały problem.
Siedzi tam cylinder 80ccm airsala, a niestety jestem tylko biednym uczniem gimnazjum, i ciężko mi zalewać codziennie do pełna.
Całkiem niedawno czytałem w jakimś temacie, że wtryskowce potrafią nawet przy pożądnym tunie palić do 3.5 l na setke, pierwsza myśl jaka mi wpadła to, że jeżeli przerabiają wtryski na gaźniki to pewnie da radę też w drugą stronę :).
Jak to by wyglądało w praktyce?
Pozdrawiam, i z góry dzięki za odpowiedzi.
Więcej zachodu niż z wtrysku na gaźnik.
Musiałbyś kupić głowicę od wtrysku, wtryski pośrednie itp. kompresor, nową instalacje elektryczną do skutera pod wtrysk jednostkę sterującą wtryskiem a do tanich ona nie należy. Pomijając fakt, że wtryski więcej stoją niż jeżdżą z racji iż się jebią. A ile ci pali ta 70cc bo 80cc na pewno nie masz to taka nie jest przewidzianaż
A ja ci powiem że ci takie koszty wyjdą że ci się szybko nie zwróci ta inwestycja.
nie lepiej sprzedać ludixa i kupić jetforce ? Wytrychy słabo trzymają cenę.
Ogólnie to myślałem, że wystarczy tylko głowicę wymienić i wtrysk zamiast gaźnika.
A tego cylka kupiłem na allegro za 430 zł i pisało, że to airsal 80cc 12 km chociaż trochę słabo idzie, ale to pewnie ze względu, że reszta części jest orginalna oprócz wydechu Leo Vince ZX. a pali jakieś 6 litrów na setke, a wątpie żeby dużo zmniejszyło się spalanie po dotarciu.
Pozdro
Regulacja się kłania i tyle xD
Regulowałem, na samym początku z tym że nie idzie dobrze wyregulować, bo cały czas gaśnie, dopiero po dłuższym czasie jazdy nie gaśnie a regulowałem tak dobrze jak umiem 
.
bo kolego do tuningu nie wystarczy czy wydech i cylinder sportowy.
Albo dokupujesz do tego mase gadżetów i wydajesz majątek na regulacje późniejszą albo wywalasz to i przerabiasz na serie i masz już wszystko w nosię ^^ 
Pozdroo