Witam, jestem tu nowy, oraz nigdy nie “zagłębiałem” się w mechanikę skuterów, dlatego proszę o wyrozumiałość:). Otóż problem polega na tym, że niedawno zostawiłem skuter na jeden dzień nie odpalany. Przychodzę na drugi dzień chcę odpalić skuter i nic, pomyślałem, że może rozładował się akumulator, dlatego naładowałem go przez noc. Natomiast nawet to nie pomogło. Gdy odpalam skuter słychać tylko jak przekaźnik rozrusznika wibruje i to wszystko i nie mam zielonego pojęcia co mam w tej sytuacji zrobić. Sprawdzałem styki itd. lecz dalej to samo. czy wymiana przekaźnika na nowy może tu pomóc, czy może też być coś nie tak z rozrusznikiem lub, bendiksem. Pozdrawiam
Model: Longjia lj50qt-4 Sharpy 50